Proces Jacksona: Sukces oskarżycieli
Oskarżyciele w procesie Michaela Jacksona odnieśli spory sukces, kiedy udało im się przekonać sędziego Rodney'a Melville'a, by pokazać video z policyjnego przesłuchania w 2003 roku Gavina Arvizo, domniemanej ofiary molestowania. Materiał, skrócony do pół godziny, został przedstawiony ławie przysięgłych w czwartek, 26 maja (w piątek w godzinach porannych polskiego czasu), w sądzie w Santa Maria w Kalifornii.
Oskarżyciele utrzymują, że ten materiał z 2003 roku udowodni, że zeznania Gavina Arvizo są spójne, a chłopiec konsekwentne przez cały czas przedstawia wersję, według której był on molestowany przez wokalistę. Twierdzą oni, że video powinno pomóc przekonać członków ławy przysięgłych do wydania wyroku skazującego.
Po decyzji sędziego Melville'a, wydającej zgodę na prezentację przesłuchania, do kontrataku przeszli obrońcy Jacksona. Prawnicy nalegają teraz, by ponownie wezwać przed sąd Gavina i jego matkę Janet, a także psychologów i pełnomocników.
Melville odrzucił kolejny wniosek oskarżenia, tym razem o zaprezentowanie zdjęć i rysunków znamion w okolicach genitaliów Jacksona, które w 1993 roku zidentyfikował Jordy Chandler, chłopiec oskarżający wówczas wokalistę o molestowanie. Tamta sprawa zakończyła się ugodą - Michael Jackson wypłacił rodzinie Chandlerów 23 miliony dolarów.