Pone: Sparaliżowany producent nagrał płytę
Ceniony producent Pone, który cierpi na stwardnienie zanikowe boczne, zapowiada solowy album "Kate & Me". Muzyk nagrał płytę dzięki technologii, którą mógł sterować gałkami ocznymi.
Pone, ceniony francuski producent, znany m.in. z kolektywu Fonky Family, od kilku lat cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (zdiagnozowano je u niego w 2015 roku). Rozwój choroby sprawił, że Guilhem Gallart (bo tak naprawdę nazywa się artysta) został przykuty do łóżka - nie może poruszać kończynami, ma też problem z mową.
Mimo śmiertelnej choroby, nie postanowił jednak porzucić muzyki. W tym roku zaprezentował dwa utwory, które producent stworzył za pomocą laptopa obsługiwanego gałkami ocznymi.
Nowoczesna technologia sprawiła, że Francuz mógł wrócić do tworzenia. Jakiś czas temu zapowiedział wydanie nowego materiału. Poinformował o nim m.in. serwis RapFrancuski.pl.
"Z wielką dumą i radością ogłaszam, że wydam swój pierwszy solowy album we wrześniu. Prawdopodobnie będzie to pierwsza płyta w historii, która zostanie w całości skomponowana, wykonana i zmiksowana tylko oczami. Będzie całkowicie darmowa, ponieważ nie widziałem żadnego obiektywnego powodu, aby ją sprzedawać. Oczywiście, że zrobiłem ją, ponieważ lubię tworzyć muzykę, ale także po to, aby powiedzieć ludziom o dużych trudnościach fizycznych, że wszystko jest możliwe. Możliwość wzbudzenia nadziei tam, gdzie jej nie ma, jest ogromnym przywilejem. Znów mam ogromne szczęście" - czytamy w oświadczeniu.
Guilhem Gallart na świat przyszedł w Tuluzie w 1973 roku. W 1994 roku był jednym z założycieli hiphopowego projektu Fonky Family. Pone wyprodukował debiutancki album składu "Si Dieu veut..." z 1998 roku, który szybko stał się klasykiem francuskiej sceny. Grupa zakończyła działalność w 2007 roku, nagrywając łącznie pięć albumów studyjnych.
Francuz współpracował również m.in. z Rohff, Diams, Kertra, 113 czy X-Men.