Peja dissuje Donatana w utworze "Ricardo". Producent odpowiada
Nowy singel Peji – "Ricardo" – narobił sporo zamieszania. Wszystko ze względu na linijki wymierzone w Donatana. Za co oberwało się producentowi od poznańskiego rapera?
7 maja do sieci trafił nowy utwór Peji "Ricardo". To numer tytułowy z najnowszej płyty poznańskiego rapera, która trafi do sprzedaży 21 maja. Utwór wyprodukował Magiera. Masteringiem zajął się DJ Eprom.
O numerze szybko zrobiło się głośno. Wszystko przez ten fragment:
"Ja z tego słynę, że zawsze walczę o dobre imię / Nie radzę pluć mi na ksywę, ty sk...ysynie! / Chcesz być dowcipny? Bluzgasz mi pod odsłuchem? / Stawiając kropkę nad i, choć jedną masz już za uchem? /Liryczny shotgun, wypalam jak w biednego Zauchę Dla wacków zero szacunku, Donatanowi c...j w d...ę" - nawija Peja.
Producent szybko skomentował zaczepkę.
"Żeby tak chłop chłopu w d...ę ....ehhh. Wanny LGBT, gangsterka na instastories, rapujący influencerzy - nie o taki rap walczyłem! Wracam do POP’u" - napisał.
O co chodzi w konflikcie Donatan z Peją?
Konflikt między raperem i producentem trwa od 2014 roku. Peja najpierw zarzucił Donatowi, że ten dodał dodatkową krążek do "Równonocy" z instrumentalami, aby zdobyć diamentową płytę. W jednym z klipów Peji krakowski producent został również sparodiowany.
Donatan natomiast wyśmiewał udział rapera w programie TVN-u "Agent Gwiazdy" oraz jego współpracę z Young Multim.
"To chyba było jeszcze przed ulicznym rapem w TVN i nagrywaniem z influencerami? Wtedy faktycznie tylko ja byłem zgniły i komercyjny. PS. ale nigdy nie byłem tak szczupły!" - napisał.
"Cieszę się, że Vin Diesel zmienił zdanie i wystąpi w programie Agent w TVN" - komentował na FB.