Nie żyje Joey Feek. Gwiazda country miała 40 lat
Wokalistka country, u której w 2014 roku zdiagnozowano raka szyjki macicy, zmarła 4 marca.
O śmierci artystki poinformował mąż wokalistki, Rory Feek. Na blogu, na którym relacjonował walkę jego żony z chorobą, napisał:
"Marzenie mojej wspaniałej żony w końcu się spełniło. Jest w niebie i pozbyła się raka. Ból ustał, a łzy wyschły" - napisał Feek, który kilka dni wcześniej poinformował, że jego żona wkrótce umrze i prosił wszystkich fanów o modlitwę.
Joey Feek zmagała się z rakiem od czerwca 2014 roku. Nowotwór zdiagnozowano cztery miesiące po narodzinach córki Joey i Rory’ego, Indiany. W 2015 roku wokalistka poddała się operacji, a po jej przeprowadzeniu rozpoczęła chemio i radioterapię. Feek zdecydowała się zaprzestać kolejnych zabiegów w październiku 2015 roku.
Wokalistka na scenie debiutowała już w wieku sześciu lat, wykonując cover utworu Dolly Parton "Coaf of Many Colors". W 2000 roku podpisała kontrakt z Sony Music, jednak obie nagrane przez nią płyty nie zostały początkowo wydane. Drugi album "Strong Enough To Cry" światło dzienne ujrzał dopiero w 2007 roku.
Wcześniej, bo w 2002 roku wokalistka wzięła ślub z Rorym Feekiem. To właśnie z nim święciła ona największe sukcesy w karierze. W 2008 roku małżeństwo postanowiło nagrywać razem pod szyldem Joey + Rory. Pojawili się wtedy w programie "Can You Duet", gdzie zajęli trzecie miejsce.
W tym samym roku ukazał się ich debiutancki album "The Life of Song". Łącznie małżeństwo nagrało siedem płyt. Ostatnia z nich, "Hymns That Are Important To Us", ukazała się 12 lutego 2016 roku, czyli niecały miesiąc przed śmiercią Joey.
Duet był również nominowany do tegorocznej nagrody Grammy w kategorii najlepszy występ duetu/grupy country (piosenka "If I Needed You").
Zobacz klip "When I'm Gone":