Nie żyje Bruce Corbitt. Wokalista Warbeast miał 56 lat
W piątek, 25 stycznia, zmarł Bruce Corbitt, wokalista amerykańskich grup Rigor Mortis i Warbeast.
W maju 2017 roku u pochodzącego z Dallas w Teksasie Bruce'a Corbitta zdiagnozowano raka przełyku. Wokalista poinformował wówczas o zakończeniu muzycznej kariery i rozpoczęciu walki z chorobą, poddając się wyniszczającej radio- i chemioterapii, które miały przygotować go do zabiegu operacyjnego.
"Może i nie wygram tej walki, ale walczyłem z chorobą dłużej niż wielu innych. Zostało mi jeszcze trochę czasu" - mówił w grudniu 2017 roku Bruce Corbitt, który przeżył wcześniej pchnięcie nożem i zawał serca.
"Widziałem jak za młodu walił mu się świat i nigdy nie pozwoliłbym sobie, żeby go zawieść, zarówno jako przyjaciela, jak i partnera w interesach" - to z kolei słowa Philipa Anselmo (Down, Superjoint), byłego wokalisty Pantery, który w 2012 roku był nawet świadkiem na ślubie Corbitta.
W styczniu Corbitt trafił do ośrodka opieki paliatywnej, gdzie w celu uśmierzenie bólu 24 godziny na dobę podłączony był do kroplówki z morfiną.
Bruce Corbitt znany był przede wszystkim jako wokalista Rigor Mortis (posłuchaj!), jednej z najważniejszych thrashowych grup z Teksasu. Od 2008 roku był także frontmanem formacji Warbeast z katalogu należącej do Anselmo Housecore Records.
W lipcu 2017 roku, już w trzecim stadium choroby, Bruce Corbitt zagrał swój ostatni, pożegnalny koncert w barwach Warbeast.
"Pozostawiłeś swój ślad w tym zwariowanym biznesie, a twój wkład w długą listę wspaniałych metalowych wokalistów jest niepodważalny" - powiedział o Corbicie Anselmo tuż przed wspomnianym koncertem.
Zobacz krótki film / teledysk Warbeast z udziałem Bruce'a Corbitta (ostatnia płyta "Enter The Arena" z 2017 roku):
Philip Anselmo i perkusista José "Blue" Manuel Gonzalez (The Illegals, eks-Warbeast) w hołdzie zmarłemu przyjacielowi:
Bruce Corbitt miał 56 lat. Zostawił żonę i córkę.