Michał "Majki" Dworecki nie żyje. Muzyk miał 46 lat
Michał "Majki" Dworecki, muzyk znany przede wszystkim dzięki działalności na częstochowskiej scenie muzycznej, zmarł 29 lutego w wieku 46 lat. Jego zespół poinformował również o dacie pogrzebu artysty.
Michał Dworecki był wokalistą, gitarzystą oraz autorem tekstów. Znany był głównie z działalności na częstochowskiej scenie muzycznej. W przeszłości działał m.in. w zespołach: Blood & Bones, Dualiti i Mad Mookie.
"Autor piosenek oscylujących na granicy różnych światów muzycznych. (...) Artysta poszukujący i bardzo wrażliwy" - napisano o nim, zapowiadając jego występ w ramach cyklu "Jeden Człowiek na Scenie" sygnowanego przez Krzysztofa Niedźwieckiego.
Jak podkreśla częstochowska "Gazeta Wyborcza", śmierć muzyka wstrząsnęła całym częstochowskim światkiem artystycznym.
"To zwyczajnie wewnętrzna potrzeba wypowiedzenia się, tworzenia i dzielenia się tym z ludźmi. Zawsze pisałem rzeczy do szuflady. Przyszedł czas kiedy parę dobre zaprzyjaźnionych osób nakierowało mnie, aby dzielić tym z ludźmi, bo to są prawdziwe, szczere emocje. I to teraz robię. I myślę, że sprawiam choć trochę radości ludziom. A dla siebie to tyle, że oczyszczam się" - mówił w 2017 roku Dworecki na temat swojej twórczości.
Członkowie zespołu Mad Mookie podali również datę pogrzebu artysty. Ceremonia odbędzie się w czwartek, 5 marca, o godz. 13 na Cmentarzu Komunalnym w Częstochowie (ul. Radomska 117).