Merle Haggard nie żyje. Gwiazdor country miał 79 lat
Dokładnie w swoje 79. urodziny zmarł Merle Haggard, popularny wokalista muzyki country.
Merle Haggard w ostatnim czasie borykał się z problemami zdrowotnymi. Muzyk musiał z tego względu odwołać wszystkie zaplanowane na kwiecień koncerty, gdy lekarze nakazali mu odpoczynek po styczniowym pobycie w szpitalu w związku z zapaleniem płuc. Wcześniej z tego samego powodu był hospitalizowany w grudniu 2015 r. "Prawie wtedy umarłem" - wspominał.
"Chciałem podziękować moim fanom za modlitwy i dobre życzenia. Mam nadzieję, że wrócę na trasę w maju" - napisał w ostatnim oświadczeniu.
Ostatnie dni muzyk spędził w hospicjum.
Haggard popularność zdobył w latach 60. Uznawany był za współtwórcę "brzmienia Bakersfield". Do jego najbardziej znanych utworów należą "Okie From Muskogee", "If We Make It Through December", "Mama Tried" i "The Fightin' Side of Me".
W 1994 roku został wprowadzony do Country Music Hall of Fame.
Merle Haggard był pięciokrotnie żonaty. Miał szóstkę dzieci.
"Tydzień temu tata powiedział nam, że zamierza odejść w swoje urodziny i się nie pomylił. Godzinę temu wydał ostatnie tchnienie w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Kochał wszystko związane z życiem i kochał to, że wy wszyscy daliście mu szansę z jego muzyką. Nie był po prostu wokalistą country... Był najlepszym wokalistą country, który kiedykolwiek żył" - napisał na Facebooku Ben Haggard, syn i gitarzysta w zespole Merle Haggarda, publikując poniższe zdjęcie.
