"Legion samobójców": Die Antwoord atakują twórców. Plagiat?
Pochodzący z RPA duet oskarżył reżysera Davida Ayera i producentów filmu "Legion samobójców" o bezprawne splagiatowanie ich wizerunku scenicznego.
Wokalistka i raperka grupy, Yolandi Visser, na Instagramie opublikowała kompilację zdjęć, na których porównują swoje fotografie z kadrami z filmu. Według muzyków jasno z nich wynika, na kim wzorowali się twórcy filmu.
W opisie na Instagramie możemy przeczytać również, że duet dostrzegł drobne szczegóły w filmie, związane z ich wizerunkiem, których zwykli widzowie mogą nie zauważyć:
"Tak, David Ayer, zerżnąłeś nasz styl. Zadzwoniłeś do Ninjy przed premierą filmu i chciałeś być miły i myślałeś, że wszystko będzie OK, gdy zabrałeś sobie nasz czarno-biały styl. Użyłeś drobnych detali i sądziłeś, że ludzie nie zauważą. Ale my zauważyliśmy. Cara (Delevigne - przyp. red.) i Jared (Leto - przyp. red.) powiedzieli nam, że w rozmowach z nimi wspominałeś nasz zespół, ale nigdy nie zapytałeś nas o zgodę. A gdy Ninja napisał do ciebie i zapytał, o co chodzi, odpowiedziałeś, że nic się nie dzieje, jak wystraszona dzi*ka" - napisała na swoim Instagramie Yolandi.
Film "Legion samobójców" do kin w Polsce trafił 5 sierpnia. Oprócz Jareda Leto i Cary Delevigne, w produkcji wystąpili m.in. Margot Robbie, Will Smith, Joel Kinnaman i Jai Courtney.
Jeszcze przed premierą nad twórców filmu spadła fala krytyki. W serwisie Rotten Tomatoes, portalu zbierającym oceny krytyków z całego świata, film zaraz przed pojawieniem się w kinach miał zaledwie 35% pozytywnych opinii.