Lady Gaga wraca do "miasta grzechu". Odniosła tam spektakularny sukces!

Autorka takich przebojów, jak "Bad Romance", "Born This Way" czy "Poker Face", przygotowała dla fanów nie lada niespodziankę. 31 lipca piosenkarka ogłosiła, że wkrótce powróci do Las Vegas ze swoim doskonale przyjętym muzycznym show "Lady Gaga: Jazz & Piano". Gwiazda kina i estrady ponownie wykona na scenie Dolby Live jazzowe wersje swoich największych hitów i własne interpretacje amerykańskich przebojów. Lady Gaga pierwszy z cyklu koncertów w Las Vegas zagra 31 sierpnia.

Lady Gaga wraca do Las Vegas
Lady Gaga wraca do Las VegasEmma McIntyreGetty Images

Ostatniego dnia lipca Lady Gaga zamieściła na Instagramie ważne ogłoszenie. Artystka ujawniła, że dokładnie za miesiąc, czyli 31 sierpnia, wystartuje nowa odsłona jej entuzjastycznie przyjętej przez krytyków i słuchaczy rezydentury w Las Vegas. Program muzycznego show "Lady Gaga: Jazz & Piano" obejmie 12 koncertów, które odbędą się w amfiteatrze Dolby Live znajdującym się na terenie luksusowego kasyna MGM Park. Finałowy występ gwiazdy zaplanowany jest na 5 października.

Trzynastokrotna zdobywczyni nagrody Grammy wykona na scenie jazzowe wersje swoich największych hitów, takich jak "Bad Romance", "Paparazzi" czy "Born This Way", a także własne interpretacje kultowych amerykańskich hitów, m.in. "Luck Be a Lady", "Mambo Italiano" i "Fly Me to the Moon". Przedsprzedaż biletów ruszy we wtorek o 9:00 czasu lokalnego. Ogólna sprzedaż rozpocznie się w najbliższy piątek o 7:00.

Gaga wraca do Las Vegas. Niedawno pożegnała przyjaciela

Rezydentura Lady Gagi w Las Vegas wystartowała w styczniu 2019 roku. Nominowana do Oscara gwiazda prezentowała tam swój jazzowy program na zmianę z popowym show "Enigma". Ostatni koncert w mieście świateł wokalistka dała w maju zeszłego roku.

"Choć początkowo wydawało się, że będzie to jedynie pretekst do przypomnienia nam, w czym Gaga jest najlepsza, rezydentura okazała się spektakularnym ugruntowaniem jej dziedzictwa" - chwalił artystkę magazyn "Rolling Stone".

Ogłoszenie piosenkarki pojawiło się zaledwie kilka godzin po tym, jak złożyła ona hołd zmarłemu niedawno Tony'emu Bennettowi. Legendarny muzyk jazzowy odszedł 21 lipca w wieku 96 lat. Lady Gaga nagrała z nim dwa albumy: "Cheek to Cheek" i "Love for Sale". 
"Będzie mi brakować śpiewania z nim, nagrywania z nim, rozmów z nim, bycia razem na scenie. Przenieśliśmy się do innej epoki, razem unowocześniliśmy muzykę i tchnęliśmy w nią nowe życie. Ale to nie była gra. Nasza relacja była autentyczna i szczera" - napisała na Instagramie gwiazda.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas