Kult: Nie ma żadnych tarć!

Podczas nagrywania ostatniej płyty zespołu Kult, "Poligono Industrial", w zespole doszło do konfliktu na tle sposobu nagrywania nowego materiału. Jednak Krzysztof "Banan" Banasik, waltornista i gitarzysta zespołu, uważa problem za wyolbrzymiony przez media. Jak naprawdę wyglądała sytuacja, muzyk opowiedział w rozmowie z INTERIA.PL.

Banan: "W mediach jest ostatnio trend na tarcia w Kulcie"
Banan: "W mediach jest ostatnio trend na tarcia w Kulcie"Oficjalna strona zespołu

Banan dosyć nerwowo zareagował na pytanie o tarcia w Kulcie na linii Kazik Staszewski - reszta zespołu.

- Insynuacja problemów z "ego"? Tarć dramatycznych nie było. Nie wiem, dlaczego w mediach jest ostatnio jakiś trend na "tarcia" w Kulcie. Tarcia są, gdy ktoś chce przez cały czas przeforsować jakiś pomysł, a z drugiej strony byłby opór. Była to raczej prosta rzecz.

- Kazik nie uczestniczył w kolektywnym przygotowaniu do nagrania płyty i siłą rzeczy wymyślił sobie, że będzie obecny raczej wirtualnie. Wyglądało to tak, że kiedy pracował jeszcze nad solowymi projektami, nie uczestniczył w próbach zespołu, dostawał nagrania w formie szkicu kompozycji stworzonej na komputerze lub nagranej przez zespół na próbie, do których pisał teksty i w domu wymyślał linie wokalne.

- W pewnym momencie Kazik dojrzał, by przedstawić swoją koncepcję, która wynikała z jego doświadczeń z prac nad płytami solowymi. Natomiast większość kolegów z zespołu miała jednak życzenie, by płyta zespołu Kult różniła się - oczywiście w miarę możliwości - od solowych dokonań Kazika.

Banan powiedział nam również, że gdyby koncepcja Kazika - bądź co bądź lidera zespołu - przeszła, "najpewniej otrzymalibyśmy kolejną wariację na temat 41-go, tudzież Los się musi odmienić".

- Myślę, że w tym przypadku "tarcie" było tym, że Kazik zaproponował swoją koncepcję, która nie przeszła i dalej toczyło się wszystko według ustalonego wspólnie planu, czyli nastąpiło porozumieniu się w kwestii szczegółów pracy, jej rytmu, miejsca, brzmienia i tak dalej - dodał muzyk.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas