Reklama

Krzysztof Skiba żegna Krzysztofa Respondka. "Nie ma już Krzyśka"

Nagła śmierć Krzysztofa Respondka wstrząsnęła jego licznych przyjaciół i fanów. Śląskiego kabareciarza, wokalistę i aktora w mediach społecznościowych pożegnał też jego imiennik - Krzysztof Skiba.

Nagła śmierć Krzysztofa Respondka wstrząsnęła jego licznych przyjaciół i fanów. Śląskiego kabareciarza, wokalistę i aktora w mediach społecznościowych pożegnał też jego imiennik - Krzysztof Skiba.
Krzysztof Respondek miał 54 lata /Tadeusz Wypych /Reporter

"Odszedł mój przyjaciel, artysta kabaretu Rak Krzysztof Respondek. Nic więcej nie potrafię dodać" - napisał w czwartek w godzinach popołudniowych na Facebooku jego przyjaciel i współtwórca tego kabaretu Krzysztof Hanke.

"Zawał serca. Zupełnie niespodziewanie. Trzy dni temu graliśmy razem imprezę. Był w pełni sił, żartował jak zawsze, normalny Krzysiek. I zawał, w nocy. Przewieźli go do szpitala do Zabrza. Trzy dni walczyli o jego życie. Zmarł dziś o 12:52" - dodał Hanke w rozmowie z portalem Ślązag.pl.

Reklama

W mediach społecznościowych zmarłego pożegnał znany z grupy Big Cyc Krzysztof Skiba, który też wielokrotnie występował na kabaretowych scenach. Wpis zatytułował "Krzysztof mówi cześć".

"To był wielki patriota śląski. Pamiętam jak trafiłem kiedyś jako wykonawca na taką typową, śląską biesiadę i on dowcipnie opowiadał o tych lokalnych zwyczajach i apelował do widzów, by pielęgnować ten śląski humor, te opowieści babć i dziadków, i że on sam sporo w kabarecie czerpie z dawnych opowieści rodzinnych. To było nietypowe. Takie osobiste, szczere wyznania to na scenie kabaretowej rzadkość. Tu preferuje się ostre wygłupy. On też to robił, ale zawsze tak jakoś elegancko i był na scenie bardzo dowcipny, ale pozwolił sobie na taką intymność sceniczną, na taki wręcz liryzm rodzinny, bo był wśród swoich, wśród Ślązaków" - wspomina Skiba.

"To był niesamowicie sympatyczny osobnik. Zawsze uśmiechnięty i pozytywnie nastawiony do życia. W głowie mam jeden jego dowcip, który opowiedział mi za kulisami. Pijany koleś wchodzi do taksówki i zamawia kurs pod Pałac Kultury w Warszawie. 'Ależ my jesteśmy w Łodzi' - odpowiada zdziwiony kierowca. 'A to wiosłuj pan, wiosłuj...' Nie ma już Krzyśka. Odszedł tak młodo. Wielki żal" - kończy Krzysztof Skiba.

Kim był Krzysztof Respondek?

Pochodzący z Tarnowskich Gór Respondek w 1992 roku został absolwentem na Wydziale Aktorskim PWST we Wrocławiu. Zagrał w kilkunastu spektaklach, m.in. "Ślady" (1993) w reżyserii Józefa Szajny, "Skrzypek na dachu" (1993) w reżyserii Marcela Kochańczyka i "Fame" (1997) w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego.

Wiosną 2008 r. zwyciężył w trzeciej edycji programu Polsatu "Jak oni śpiewają". Niewiele ponad rok później wygrał również szóstą edycję tego show uznawaną za "mistrzowską" - brali w niej udział uczestnicy poprzednich edycji.

W 2011 r. triumfował na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej w Zielonej Górze (zdobył Złoty Samowar za wykonanie piosenki "Bieriega Rossii").

W kwietniu 2013 r. ukazała się jego jedyna płyta studyjna - "Taki świat kupuję", na której poza premierowymi utworami napisanymi przede wszystkim przez Aleksandra Woźniaka znalazła się także wspomniana piosenka "Bieriega Rossii".

Jesienią 2015 r. wziął udział w czwartej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo" - w show Polsatu zajął ostatnie, ósme miejsce. Wcielał się w m.in. Paula McCartneya, Jana Kiepurę, Marka Grechutę, Elżbietę Dmoch (Dwa Plus Jeden), Andrzeja Zauchę czy Ryszarda Riedla z grupy Dżem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Respondek | nie żyje | Krzysztof Skiba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy