Reklama

​Koncert fortepianowy na dwadzieścia rąk. Bośniackie dzieci z rekordem Guinnessa

Siedząc lub klęcząc, stojąc lub opierając się o fortepian, osiemnastka bośniackich nastolatków i dwóch nauczycieli muzyki zagrali wspólnie na tym samym fortepianie. W ten sposób pobili rekord Guinnessa.

Siedząc lub klęcząc, stojąc lub opierając się o fortepian, osiemnastka bośniackich nastolatków i dwóch nauczycieli muzyki zagrali wspólnie na tym samym fortepianie. W ten sposób pobili rekord Guinnessa.
Bośniackie dzieci w trakcie bicia rekordu /AFP PHOTO / ELVIS BARUKCIC /East News

Po trzymiesięcznych przygotowaniach młodzi uczniowie zagrali we wtorek "Galop-Marche" Alberta Lavignaca (1846-1916) w Bibliotece Narodowej w Sarajewie, zniszczonej w zamachu bombowym podczas wojny (1992-1995) oraz przebudowanej 22 lata później. Każdy z grających używał tylko jednej ręki - informuje o wydarzeniu AFP.

Bośniacki wyczyn musi jeszcze zostać zatwierdzony. Rekord w liczbie osób grających na jednym fortepianie należał do tej pory (od października 2014 roku) do 18 młodych Włochów.

W projekcie uczestniczyli uczniowie w wieku od 9 do 15 lat z dwóch części Sarajewa, części chorwacko-muzułmańskiej i dzielnicy serbskiej. W tym kraju, wciąż bardzo podzielonym, ten koncert był jednocześnie "przesłaniem pokoju, miłości i jedności" - powiedział Iva Pasic, nauczyciel muzyki, który prowadził przygotowania grającej młodzieży.

Reklama

Wykonywane dzieło muzyczne, w oryginale napisane zostało na osiem rąk, jednak zostało zaadoptowane przez bośniackiego muzyka Djordje Jovancica, do grania na dwadzieścia rąk. "Kryterium polega na tym, aby zagrać co najmniej pięć minut i że podczas tych pięciu minut na klawiaturze jest dwadzieścia rąk" - uściślił zasady bicia rekordu Djordje Jovancic.

"Na początku było bardzo trudno, bo musieliśmy znaleźć swoje miejsce wokół fortepianu. Ale teraz, po trzech miesiącach prób, jestem bardzo z nas dumna" - powiedziała 14-letnia Ivana Sagolj, która brała udział w biciu rekordu.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rekord Guinessa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy