Reklama

Kiss: Z orkiestrą w lutym

Oficjalnie potwierdzono, że koncert grupy Kiss z orkiestrą symfoniczną z Melbourne, odbędzie się 28 lutego 2003 roku w Telstra Dome w Melbourne. Zespół ma pojawić się w Australii w oryginalnym składzie, z Acem Frehley'em na gitarze i Peterem Crissem za zestawem perkusyjnym. Na konferencji prasowej w poniedziałek, 21 października, Ace jednak się nie pojawił.

"Ace'a nie ma dziś z nami, ale wszyscy mamy nadzieję, że weźmie udział w tym spektakularnym koncercie. Jak wiecie, przyjechaliśmy tu, aby ogłosić, że 28 lutego przyszłego roku rozpętamy tu symfoniczno-dźwiękowy boom, jakiego jeszcze nigdy nie widzieliście. Plotka głosi, że Mozart i Beethoven powstaną z grobów i zatańczą razem z nami" - mówił Paul Stanley podczas konferencji w Melbourne.

"To będzie szczególne wydarzenie. Jesteśmy tu, bo wiele słyszeliśmy o Melbourne Symphony Orchestra. Najlepsi zasługują na to, aby grać z najlepszymi. Melbourne zawsze wspaniale nas przyjmowało przez te 30 lat. Prawdopodobnie biega tu kilkoro naszych dzieci" - dodał jak zawsze skromny Gene Simmons.

Reklama

Koncert będzie się składać z trzech części. Najpierw zespół Kiss samodzielnie zagra swoje utwory. Później zaplanowano część akustyczną występu, z kwartetem bądź kwintetem smyczkowym. Po tym nastąpi krótka przerwa, po której na scenie zjawią się australijscy symfonicy.

Wydarzenie będzie nagrywane i rejestrowane przez kamery. Planowana jest transmisja w systemie pay-per-view. Bilety trafią do sprzedaży 1 listopada. Nie potwierdzono jeszcze, czy muzycy orkiestry będą mieli na twarzach makijaże takie, jak członkowie Kiss.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kiss | koncert | Melbourne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama