Keith Olsen nie żyje. Producent pracował z m.in. grupami Scorpions, Whitesnake i Fleetwood Mac
9 marca pojawiła się informacja o śmierci Keitha Olsena, cenionego amerykańskiego producenta, sześciokrotnego laureata nagrody Grammy. Nie podano wieku, ani przyczyny śmierci współpracownika takich gwiazd rocka, jak m.in. Scorpions, Whitesnake, Fleetwood Mac, Foreigner, Grateful Dead i Ozzy Osbourne.
"Keith wyprodukował wiele ikonicznych albumów, w tym nasz 'Crazy World'... Keith był wspaniałym człowiekiem, a tworzenie 'Crazy World' było niezwykle inspirującą podróżą, która przyniosła takie piosenki, jak 'Wind of Change' (sprawdź!) i 'Send me an Angel' (posłuchaj!), które w każdej nucie mają ślad Keitha Olsena.... Naszymi myślami i modlitwami jesteśmy z jego rodziną" - taki komunikat pojawił się na facebookowym profilu grupy Scorpions.
"Producent Keith Olsen z Los Angeles, który wyprodukował naszą płytę 'Crazy World', grał kiedyś na wiolonczeli, ale doszedł do wniosku, że siedząc okrakiem nigdy nie wyrwie żadnej dziewczyny. Dlatego przerzucił się na gitarę" - wspominał w jednym z wywiadów Matthias Jabs, gitarzysta Scorpions.
Wspomniany album "Crazy World" to niejedyna przełomowa płyta, przy której pracował Olsen.
Producent w sumie miał na koncie ponad 120 albumów, z których 24 uzyskało status przynajmniej platyny, a nakłady przekroczyły poziom 125 mln sprzedanych egzemplarzy.
Olsen pracował z takimi wykonawcami, jak m.in. Fleetwood Mac, Grateful Dead, Emerson, Lake & Palmer, REO Speedwagon, Heart, Santana, Jethro Tull, Ozzy Osbourne, Bad Company, Europe, Whitesnake, Foreigner, Journey, a także przy ścieżkach dźwiękowych do filmów "Footloose", "Flashdance" i "Top Gun".