Julia Wołkowa po sporej przemianie pokazała się z synem. Jak dziś wygląda gwiazda t.A.T.u.?
Na instagramowym profilu Julia Wołkowa (niegdyś połowa popularnego rosyjskiego duetu t.A.T.u.) opublikowała życzenia dla swojego syna. 15-letni obecnie Samir jest owocem jej małżeństwa z Parwizem Jasinowem.
"Dziś masz 15 lat, jesteś już dorosły. Najważniejsze jest dla ciebie zdrowie, siła, cierpliwość i mądrość. Idź do swoich celów, a osiągniesz sukces. Niech w twoim życiu będą tylko prawdziwi przyjaciele, godni, wierni i oddani" - napisała w życzeniach urodzinowych dla swojego syna Julia Wołkowa.
Niespełna 38-letnia wokalistka opublikowała swoje zdjęcie z Samirem.
"Bardzo cię kocham i jestem z ciebie dumna. Dziękuję Bogu, że wybrałeś mnie na swoją mamę. Zawsze będę z tobą" - dodała Wołkowa.
Zdjęcie z Samirem pochodzi z październikowej imprezy urodzinowej, podczas której rodzinnie świętowali 18-tkę Wiktoriji, córki Wołkowej ze związku z karateką Pawłem Sidorowem, przez krótki czas ochroniarzem grupy t.A.T.u. Ojciec dziewczyny miał już żonę i dziecko; Wołkowa od narodzin Wiktoriji nie utrzymuje kontaktu z Sidorowem.
Z kolei ojcem Samira jest pochodzący z Uzbekistanu biznesmen Parwiz Jasinow. Według medialnych informacji para w 2007 r. wzięła potajemny ślub w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a wokalistka miała dla ukochanego przejść na islam. Małżeństwo rozpadło się po trzech latach, a w 2017 r. Wołkowa wróciła do wiary prawosławnej.
"Nas nie dogoniat" (sprawdź!), "Ja soszła s uma" (posłuchaj!), "All About Us" (posłuchaj!) - to tylko niektóre z hitów rosyjskiego duetu t.A.T.u., który na początku tego wieku święcił ogromne sukcesy.
Debiutancki album zespołu, który ukazał się w 2001 roku, pokrył się w Polsce platyną, docierając do pierwszego miejsca OLiS. To właśnie na nim znalazły się największe przeboje Leny Katiny i Julii Wołkowej - "Ja soszła s uma", "Nas nie dogoniat" czy "30 minut".
Dziewczyny popularność podkręcały również swoimi kontrowersyjnymi zachowaniami, aż w końcu zaczęły twierdzić, że tworzą związek.
W 2009 r. wokalistki poinformowały o zakończeniu działalności. Rosjanki powróciły pod starym szyldem na potrzeby zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi w 2012 r., jednak równie szybko - w oparach skandalu - ponownie się rozstały.
Wołkowa po zakończeniu działalności grupy stała się bardziej celebrytką niż wokalistką (przyczyniły się też do tego jej problemy ze strunami głosowymi - po operacji usunięcia guza uszkodzono jej struny głosowe, a kilka operacji nie przyniosły wyraźnej poprawy). W jednym z ostatnich wpisów Julia dziękowała za wsparcie w jej powrocie do zdrowia.
"Teraz jeszcze miesiąc ciszy i przywracania głosu" - napisała.
W 2021 r. chciała wziąć udział w wyborach do Dumy Państwowej z ramienia prokremlowskiej partii Jedna Rosja, jednak w wewnętrznych prawyborach otrzymała zaledwie 919 głosów (jej kontrkandydat - ponad 36 tys.).
Julia od czasu występów na muzycznej scenie przeszła sporą metamorfozę. Uwadze internautów nie uszły przede wszystkim mocno powiększone usta.