Irena Santor: Kiedy wróci na scenę?
Po niedawnym pobycie w szpitalu Irena Santor wróciła do Domu Artysty Weterana w Skolimowie.
Irena Santor do szpitala trafiła na przełomie kwietnia w związku z problemami kardiologicznymi. Zaplanowane koncerty zostały odwołane.
Na początku maja 83-letnia piosenkarka pojawiła się na Festiwalu Zaczarowanej Piosenki w warszawskich Łazienkach, ale konieczna była znów krótka wizyta w szpitalu.
"Jeszcze nie umieram. Od kilku miesięcy przechodzę rekonwalescencję i czuję się całkiem nieźle. Nie poddaję się. Niedługo zobaczymy się na koncertach" - mówiła w rozmowie z "Super Expressem".
Teraz "Fakt" podaje nowe informacje na temat stanu zdrowia damy polskiej piosenki.
Santor wróciła do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie mieszka z mężem Zbigniewem Korpolewskim, którego stan zdrowia wymaga stałej opieki.
"Jesteśmy tu po prostu na wakacjach. Gdzie nam będzie lepiej? Mamy piękny ogród, wspaniałą obsługę i dobre jedzenie. Poza tym pojawia się tutaj coraz więcej starych znajomych. Nie nudzimy się" - podkreśla Santor w "Fakcie".
"Wykorzystuję ten czas w Skolimowie do tego, żeby struny głosowe odpoczęły. Staram się odpoczywać" - dodaje piosenkarka, która zapowiada, że po wakacjach wraca do pracy na scenie.
Dorobek wokalistki zamyka płyta "Punkt widzenia" (2014).