Guzior jednak bez skaryfikacji
Wrocławski raper szybko potwierdził plotki o swojej prowokacji. Poddanie się przez niego skaryfikacji było po prostu żartem.
Przypomnijmy, że na kanale wytwórni młodego artysty - QueQuality - pojawił się filmik, na którym widać, jak poddaje się on skaryfikacji.
Większość internautów uznała incydent z Guziorem za prowokację. Dyskusyjny był również jej poziom. Część osób uznała dowcip rapera za bardzo słaby,
Dzień później (26 sierpnia) wrocławski MC wrzucił making of ze "skaryfikacji". Wyżłobione w skórze "G" okazało się bardzo staranną charakteryzacją, Guzior w taki sposób chciał pokazać, że jedna decyzja może przekreślić wszystkie dokonania danego artysty.
Potwierdzenie żartu opublikowano bardzo szybko, gdyż niezorientowani internauci zaczęli obrażać młodego rapera i deklarowali nawet, że odeślą jego płytę do wytwórni.
"No więc strollowalem te całą waszą rapgrę w dobę i myślę że to kozackie" - napisał na Facebooku Guzior.
Zobaczcie filmik ujawniający żart Guziora: