Fani Jacksona zostaną wpuszczeni
Sympatycy Michaela Jacksona będą mogli pojawić się na cmentarzu Forest Lawn w Kalifornii, podczas uroczystości z okazji przypadającej w piątek (25 czerwca) pierwszej rocznicy śmierci króla popu. Nie będą jednak mogli zbliżyć się do grobu gwiazdora.
Administracja cmentarza i policja spodziewają się olbrzymiej liczby fanów odwiedzających nekropolię podczas piątkowych uroczystości, dlatego ściśle określili zasady ich obecności.
Pogrzeb Michaela Jacksona
W nocy z 3 na 4 września (polskiego czasu) 2009 roku na cmentarzu Glendale Forest Lawn Memorial Park w Glendale w Kalifornii pochowano Michaela Jacksona. W prywatnej uroczystości wzięło udział ok. 200 osób - najbliższa rodzina i przyjaciele, w tym m.in. Elizabeth Taylor, Macaulay Culkin, Quincy Jones, Aretha Franklin czy była żona Lisa Marie Presley.
Goście, którzy przyjdą złożyć hołd Jacksonowi, nie mogą zbliżać się do jego grobu. Obowiązuje całkowity zakaz wnoszenia na cmentarz plakatów, balonów, zwierząt, kamer, komputerów, radioodbiorników, kadzideł, świeczek, zniczy...
Fanom wolno składać kwiaty i inne wyrazy szacunku, z tym że nie na samym grobie, lecz przygotowanym na tę okazję położonym nieopodal tarasie widokowym.
Zapowiedziano również, że fani, którzy nie uszanują atmosfery ceremonii i będą zachowywać się zbyt głośno, zostaną wyproszenia z terenu cmentarza Forest Lawn.
Niektóre źródła podają, że w uroczystościach uczestniczyć mają m.in. Mariah Carey, Diana Ross, Quincy Jones, Stevie Wonder i Brooke Shields, dawna dziewczyna gwiazdora. Na pewno pojawi się rodzina zmarłego muzyka, która jakiś czas temu odwołała swój udział w planowanym koncercie ku pamięci Jacksona, jaki miał odbyć się 25 czerwca na stadionie olimpijskim w Rzymie.
"Moja rodzina 25 czerwca planuje być na Forest Lawn" - zapowiedział za pośrednictwem Twittera Randy, brat zmarłego gwiazdora.