Emani 22 nie żyje. Miała zaledwie 22 lata
Nie żyje popularna wokalistka R&B, Emani 22. Piosenkarka miała zaledwie 22 lata.
Tragiczne informacje przekazał kolega Emani 22 (sprawdź!) z branży - producent J Maine. "Emani 22 była cudowną osobą, która dosłownie rozjaśniła każdy pokój, w którym się znajdowała" - powiedział w rozmowie z "People".
"Pracowałem z nią nad muzyką i pomogłem złożyć jej ostatni projekt, którym był The Color Red. Sposób, w jaki pracowaliśmy razem, był łatwy, po prostu się rozumieliśmy" - opowiadał. "Bardzo boli świadomość, że ostatni raz, kiedy ją widziałem, był naprawdę ostatnim razem, gdy się spotkaliśmy. Uważałem ją za młodszą siostrę. Będę za nią tęsknić i nigdy o niej nie zapomnę. Zawsze będę myślał o wspaniałych chwilach, jakie spędziliśmy" - dodał.
"Nawet nie wiem, co powiedzieć... To nawet nie wydaje się prawdziwe. Spędzałam z tobą czas prawie codziennie. Nauczyłaś mnie tak wielu rzeczy. Jesteś moją inspiracją w wielu kwestiach (włosów, paznokci, stylizacji itp.), moją starszą siostrą. Będę za Tobą bardzo tęsknić" - tymi słowami pożegnała ją z kolei 18-letnia raperka Bhad Bhabie.
Na razie nie podano oficjalnie przyczyny śmierci 22-latki, jednak portal Page Six donosi, że młoda wokalistka zginęła w wypadku samochodowym.
Emani 22 trzy lata temu pokazała się szerszej publiczności i niedługo później rozpoczęła pracę nad EP-ką. "Całe moje życie, sztuka i wyrażanie siebie były dla mnie wszystkim. Gdy byłam młodsza, codziennie szukałam sposobów na dzielenie się swoimi przemyśleniami i wizjami lub po prostu na urzeczywistnianie ich w jakiś sposób. Uwielbiam tworzyć muzykę, a za jej pośrednictwem opowiadam o rzeczach, przez które przechodzę, i o rzeczach, które czuję.
Chcę to ludziom pokazać i chcę, żeby oni też to poczuli. Chcę inspirować moich słuchaczy. Chcę pokazać ludziom, jak widzę rzeczy - jak je słyszę. Swoją pasję wkładam w pisanie i muzykę, a to wszystko jest dla mnie ważne, od każdego uderzenia do ostatniego szumu" - mówiła wtedy w wywiadzie dla magazynu "Voyage".