Donatan przedstawia dowody. "Koniec teorii spiskowych"

Donatan opublikował szczegółowe statystyki dotyczące wyświetleń teledysku "Cicha woda", nagranego z wokalistką Cleo. Przypomnijmy, że producent został oskarżony o kupowanie sztucznego ruchu.

Kadr z klipu "Cicha woda" Donatana i Cleo
Kadr z klipu "Cicha woda" Donatana i Cleo 

Teledysk "Cicha woda" Donatana i Cleo w ciągu niespełna tygodnia zanotował grubo ponad trzy miliony wyświetleń.

Nie wszyscy jednak dowierzali w tak imponujące statystyki autorów przeboju "My Słowianie". DJ Robert M zarzucił Donatanowi, że w sztuczny sposób pompuje oglądalność swoich klipów.

Obruszony Donatan upublicznił statystyki dotyczące "Cichej wody", mające dowodzić, że nie ma mowy o żadnym kupowaniu odsłon.

Z opublikowanych przez Donatana zrzutów ekranu wynika, że 94 proc. odsłon pochodzi z Polski, a średni czas oglądania to 3 minuty i 12 sekund. W przypadku pompowania odsłon ruch pochodzi najczęściej z egzotycznych krajów, a średni czas jest dużo niższy.

"Mam nadzieję, że to koniec teorii spiskowych. Czy rzucającym oskarżenia wystarczy jaj, żeby przeprosić? P.S. Chyba że będzie jeszcze raport Macierewicza" - skomentował Donatan na Facebooku.

Nie da się jednak ukryć, że "Cicha woda", mimo imponującej liczby wyświetleń, ma zaskakująco dużo ocen negatywnych (ponad 21 tysięcy kciuków w dół, przy 24 tys. ocen pozytywnych).

Przypomnijmy, że Donatan i Cleo będą reprezentować nasz kraj podczas tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji, gdzie zaprezentują piosenkę "My Słowianie".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas