DJ NOZ już odlicza do lata. "Od dawna grało mi coś takiego w głowie"

DJ NOZ singlami "Mar Baltico", "Hands Up" i "My High" zapowiada swój solowy album. To on jako jeden z pierwszych w Polsce grał brzmienia zwane dziś popularnie urban music.

DJ NOZ szykuje swój autorski album
DJ NOZ szykuje swój autorski albummateriały prasowe

NOZ aka eNOZet Człowieku ma na swoim koncie legendarny już cykl imprez "Rap Gra", liczne sety grane w Polsce i za granicą (Paryż, Barcelona, Praga, Dortmund, Düsseldorf) oraz występy na najpopularniejszych festiwalach (Open'er, Męskie Granie, Fest Festival, Snow Fest, Beats 4 Love, Parookaville).

DJ NOZ wchodził w koncertowy skład wyjątkowego projektu Albo Inaczej, łączącego różne pokolenia muzyków (m.in. Peję i Zbigniewa Wodeckiego), dwukrotnie zdobywał wicemistrzostwo Red Bull 3Style Poland - czyli prestiżowych zawodów dla najlepszych imprezowych DJ-ów w Polsce. To w końcu on rozgrzewał wypełniony do ostatniego miejsca PGE Narodowy, przed pamiętnym koncertem Dawida Podsiadły i Taco Hemingwaya w 2019 r.

"To było niesamowite przeżycie i doświadczenie! Wyobrażasz sobie dwóch takich kotów i mnie? Ten set to było jedno z wydarzeń w mojej karierze, które pozwoliły mi pomyśleć: mogę umierać. Zarówno występ przed Dawidem i Taco, jak i cały szereg imprez, które zorganizowałem z gośćmi z Polski i zagranicy, to wszystko są niezwykle ważne dla mnie cegiełki, które budują moją postać jako DJ-a" - wspomina NOZ.

Teraz zaskakuje jako producent, prezentując autorskie single, zapowiadające jego solowy album. Dotychczas wypuścił utwory "Mar Baltico", "Hands Up" i "My High". Ten ostatni to jak podkreśla sam DJ, muzyczna pocztówka z chwil dających naturalne uniesienie, stymulujących do działania i radości. Muzyczny wyraz afirmacji życia i jednocześnie sposób na wewnętrzne przedłużenie ciepłych, słonecznych dni, których w Polsce zawsze zdecydowanie brakuje.

"Od dawna grało mi coś takiego w głowie, a dzisiaj to się materializuje" - podkreśla DJ NOZ.

"Granie jako DJ to dla mnie wyrażanie siebie poprzez muzykę i nawiązywanie kontaktu z ludźmi. Wchodzenie z nimi w interakcję i obserwowanie, jak się zachowują. Jako DJ staram się stworzyć z nimi na imprezie jeden organizm. To jest w tym wszystkim najbardziej dla mnie pociągające. Świadomość, że ludzie czują. I idą za mną, a ja idę z nimi. Teraz chcę, by poczuli się dobrze także po imprezie, odpalając moje kawałki w domu czy samochodzie" - dodaje NOZ.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas