Eurowizja 2023
Reklama

Daria zgłosi się ponownie na Eurowizję? Zdradziła nam, jakie ma plany!

Rok temu otarła się o wyjazd na Eurowizję do Turynu. W preselekcjach lepszy okazał się jednak Krystian Ochman i to on został polskim reprezentantem. Teraz Daria na razie o konkursie nie myśli, chociaż nie zamyka sobie drzwi do zgłoszenia jednej z nowych piosenek. A tych jak twierdzi ma naprawdę sporo.

Rok temu otarła się o wyjazd na Eurowizję do Turynu. W preselekcjach lepszy okazał się jednak Krystian Ochman i to on został polskim reprezentantem. Teraz Daria na razie o konkursie nie myśli, chociaż nie zamyka sobie drzwi do zgłoszenia jednej z nowych piosenek. A tych jak twierdzi ma naprawdę sporo.
Daria zdradziła, czy powalczy o Eurowizję w tym roku /Artur Zawadzki /Reporter

10 lutego TVP przedstawi listę uczestników, którzy zmierzą si w polskich preselekcjach. 16 dni później - 26 lutego - w Warszawie o godzinie 17:30 odbędzie się specjalny koncert, na którym wyłoniony zostanie nasz kandydat na Eurowizję. Koncert będzie transmitowany przez TVP1 i potrwa dwie godziny.

Kto powalczy o Eurowizję? Nieoficjalna lista nazwisk

Na razie nie znamy oficjalnej listy kandydatów, których TVP przepuściła do ostatniego etapu preselekcji, jednak nieoficjalnie wiadomo, że lista chętnych jest naprawdę długa. 

Wśród nich znaleźli się m.in.: Blanka, Jann, Karolina Lizer, Kuba Szmajkowski, Lidia Kopania, Natalia Moskal, Ramona Rey, Natasza Urbańska, Maja Hyży i Skolim. W gronie zainteresowanych miała też znaleźć się Marina, ale wokalistka nie potwierdziła tych doniesień.

Reklama

Pojawiły się również spekulację o możliwych propozycjach do preselekcji od byłych uczestników Eurowizji: Kasi Moś oraz Gromee'ego z Sarą Chmiel. Na liście zainteresowanych nie brakuje również nazwisk znanych z "The Voice of Poland": Dominika Dudka, Anny Serafińskiej, Filipa Sterniuka, Jana Majewskiego, Mai Kapłon i Natalii Sikory.

Daria ponownie powalczy o Eurowizję? Zabrała głos

W rozmowie z Interią Daria zabrała głos na temat możliwego startu w krajowych preselekcjach do Eurowizji. Wokalistka na razie  - z powodu natłoku zajęć - nie bierze go pod uwagę, ale niczego nie wyklucza.

- Jak będzie? Zobaczymy. Mam teraz sporo na głowie i nagrałam tyle piosenek, że starczyłoby na dwa albumy. Dużo się u mnie dzieje, nie mogę oczywiście wszystkiego zdradzać, ale muzycznie podczas programu ("Twoja Twarz Brzmi Znajomo" - przyp. red.) będzie pojawiać się masa nowości. Nie mam poczucia, że Eurowizja jest mi niezbędna. Ale daję sobie przestrzeń na to, że coś się zmieni w mojej głowie, bo zawsze jest na to szansa - stwierdziła.

Daria przyznała też, że gdyby miała wystartować, to zrobiłaby to dla fanów, gdyż ci co jakiś czas głośno dopytują o jej decyzję.

-Ten temat ostatnio do mnie ciągle wraca. Fani mnie zaskakują. Ostatnio na koncercie ludzie zaczęli skandować "Eurowizja, "Eurowizja", więc byłam bardzo zdziwiona. I to jest jedyna rzecz, która mnie sprowadza na temat Eurowizji, bo tamten okres był dla mnie ciężki. Rzuciłam się na głęboką wodę, musiałam sobie z tym wszystkim poradzić - wyjaśniła.

Zapytana natomiast przez naszego dziennikarza, kiedy można spodziewać się jej debiutanckiej płyty, zdradziła wstępny termin premiery.

- Osobiście do końca roku chciałabym zamknąć oficjalną wersję płyty i chciałabym, aby pojawiła się w marcu kolejnego roku. Pragnę dać coś fizycznego moim fanom, bo uważam, że na album nie składają się randomowe piosenki, tylko pewna koncepcja. Chciałabym ją przedstawić i myślę o muzyce również jako o sztuce wizualnej. Jeżeli nie wyobrażasz sobie jakiejś narracji przy piosence, to znaczy że ona ci nie siedzi. Na płycie przedstawię moją historię, szczególnie że moja historia nie jest prosta - podsumowała.

Przypomnijmy, że Daria będzie jedną z gwiazd wiosennego sezonu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który zadebiutuje w Polsacie 3 marca (piątek) o godzinie 20:00.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja 2023 | Daria Marcinkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy