Reklama

Brian McBride nie żyje. Polski festiwal publikuje kondolencje

Brian McBride wpływowy muzyk ambientowy i jeden z założycieli projektu Stars of the Lid, zmarł niespodziewanie pod koniec sierpnia. Miał 53 lata.

Brian McBride wpływowy muzyk ambientowy i jeden z założycieli projektu Stars of the Lid, zmarł niespodziewanie pod koniec sierpnia. Miał 53 lata.
Brian McBride miał 53 lata /BreakingTheWalls/easyfotostock /East News

Śmierć muzyka potwierdzili przedstawiciele wytwórni Kranky. Oświadczenie wydał również wieloletni współpracownik McBride’a - Adam Wiltzie.

"Z wielkim smutkiem informuję wszystkich, że Brian McBride nie żyje. Uwielbiałem tego gościa i będzie mi go brakować" - czytamy.  Jak przekazała rodzina muzyka, jego śmierć miała nastąpić z naturalnych przyczyn.  

Na swojej stronie McBride’a pożegnał również polski festiwal Unsound. Muzyk ze swoim projektem Stars of The Lid zawitał do Krakowa w 2009 roku, gdzie zagrał specjalny koncert w ramach wydarzenia w Kościele św. Katarzyny i św. Małgorzaty.

Reklama

Kim był Brian McBride?

Brian McBride był cenionym amerykańskim muzykiem i kompozytorem. Razem z Adamem Wiltziem założył w 1993 roku swój najbardziej znany projekt - Stars of the Lid. Duet nagrał siedem płyt, z czego ostatnia - "And Their Refinement of the Decline" - ukazała się w 2007 roku.

Ponadto McBride działał też w Pilot Ships oraz duecie Bell Gardens, który założył w 2009 roku razem z Kennethem Jamesem Gibsonem.  Projekt łącznie wydał trzy albumy, a w tym zespole muzyk eksplorował takie gatunki jak psychodeliczny pop, chamber pop i folk rock.

Ponadto McBride nagrał też dwie solowe płyty - "When the Detail Lost Its Freedom" (2005) oraz "The Effective Disconnect" (2010).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Unsound Festival | Kraków | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy