Reklama

Bolesny upadek Pauliny Rubio

Paulina Rubio może mówić o wielkim szczęściu. Jej groźnie wyglądający upadek podczas koncertu w Meksyku nie skończył się dla niej żadną, poważną kontuzją.

Paulina Rubio może mówić o wielkim szczęściu. Jej groźnie wyglądający upadek podczas koncertu w Meksyku nie skończył się dla niej żadną, poważną kontuzją.
Paulina Rubio upadła na koncercie w Meksyku /Frederick M. Brown /Getty Images

Paulina Rubio była gwiazda imprezy Carnival of Campeche. 18 lutego wystąpiła dla fanów i wykonała swoje największe przeboje.

W trakcie koncertu Rubio przechadzała się po specjalnie zainstalowanym podeście. Jednak w pewnym momencie nie zauważyła jego końca, czego efektem był bolesny upadek. Na nagraniach wideo z koncertu słychać również panikę fanów, którzy byli przekonani, ze piosenkarce stało się coś poważnego.

Na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach. Następnego dnia Rubio opublikowała specjalny filmik na Facebooku, w którym dziękuje za wsparcie. "Nieważne, że spadamy. Ważne jest, że potrafimy się podnieść" - mówiła.

Reklama

Paulina Rubio w tym roku wydać ma swoją 12. płytę. W jednym z nowych utworów usłyszymy ją wspólnie z Seleną Gomez (produkcją singla zajął się DJ Snake).

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Rubio
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy