Reklama

Blue Cafe: Jabłko i pomarańcza

- Tatiana i Dominika to zupełnie dwie różne osobowości. Nie można ich porównywać, to tak jak porównywać jabłko i pomarańczę. Teraz jest Dominika i jej poświęcam całą swoją uwagę - powiedział o byłej (Tatianie Okupnik) i obecnej (Dominice Gawędzie) wokalistce zespołu Blue Cafe Paweł Rurak-Sokal, lider łódzkiej formacji. Poniżej możecie przeczytać najciekawsze fragmenty czwartkowego (28 września) czata na stronach INTERIA.PL.

Internauci przepytywali przede wszystkim Dominikę, nową twarz zespołu.

- Czy jestem zadowolona z pracy w Blue Cafe? Bardzo, wręcz czuję, że spełniam swoje marzenie będąc w tym zespole i czuję, że odnajduję powoli swoje miejsce - mówiła wokalistka.

- Zdecydowanie przeszłam niemałą rewolucję. Zmieniłam miejsce zamieszkania, środowisko, pojawiły się nowe twarze, nowi ludzie i oczywiście zmienił się tryb mojego życia... Ale to wszystko spełnianie moich marzeń.

- Bycie wokalistką i śpiewanie w zespole to przede wszystkim bardzo ciężka praca, to wiele poświęceń i wyrzeczeń i przede wszystkim dla mnie jest to spełnianie marzeń i cieszę się, że mogę pracować z tak świetnym kompozytorem, jakim jest Paweł - odpowiedziała na zarzut, że jest "kolejną laleczką w rękach lidera".

Natomiast Paweł został poproszony o porównanie Tatiany i Dominiki.

Reklama

- Tatiana i Dominika to zupełnie dwie różne osobowości. Nie można ich porównywać, to tak jak porównywać jabłko i pomarańczę. Teraz jest Dominika i jej poświęcam całą swoją uwagę - stwierdził gitarzysta.

Użytkownicy INTERIA.PL chcieli dowiedzieć się, dlaczego Okupnik odeszła z Blue Cafe.

- Taki był jej wybór. Czy wcześniej mieliśmy fajniejsze piosenki? Są gusta i guściki. Dominika to nowa postać zespołu, jednocześnie nowy rozdział w historii zespołu - komentował Rurak-Sokal.

Pełną relację z czata przeczytasz tutaj!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Blue Cafe | Paweł | jabłka | pomarańcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy