Reklama

Alice In Chains gra w "Spodku"

Gwiazda grunge'u, reaktywowany w ubiegłym roku amerykański zespół Alice In Chains, wystąpi w środę, 7 czerwca, w katowickim "Spodku". Grupa zaprezentuje się w Polsce w ramach swojej europejskiej trasy koncertowej. Jako support zagrają w Katowicach grupy Stone Sour i Bloodsimple.

Obecnie zespół tworzy trzech muzyków z poprzedniego składu: gitarzysta i wokalista Jerry Cantrell, basista Mike Inez i perkusista Sean Kinney oraz nowy wokalista William DuVall, który zastąpił zmarłego w 2002 roku Layne'a Staley'a.

Grupa powstała w 1987 roku jako Alice N Chainz, lecz wkrótce przyjęła obecną nazwę. Początkowo zespół występował w klubach Seattle, a po trzech latach grania udało mu się podpisać kontrakt z wytwórnią Columbia Records - wówczas Alice In Chains zadebiutował albumem "Facelift".

W 1992 roku grupa wydała płytę "Dirt", która przyniosła jej międzynarodową sławę. Rok później dwa przeboje zespołu - "What The Hell Have I" i "A Little Bitter" trafiły na ścieżkę dźwiękową filmu "Bohater ostatniej akcji".

Reklama

W 1994 r. zespół nagrał płytę "Jar Of Flies", a rok później album "Alice in Chains", który jest jak do tej pory ostatnim premierowym studyjny wydawnictwem grupy.

W 1996 r. zespół wydał CD i DVD z koncertu "MTV Unplugged". Wkrótce potem problemy narkotykowe wokalisty Staley'a spowodowały zawieszenie działalności grupy.

Pierwsze próby reaktywacji odbyły się w 1999 roku, zespół nagrał wtedy dwie nowe piosenki. Staley pogrążał się jednak w uzależnieniu i zmarł trzy lata później w wyniku przedawkowania mieszanki morfiny, kodeiny i kokainy.

Zespół reaktywował się w lutym ubiegłego roku, kiedy pozostali członkowie Alice In Chains zagrali w Seattle koncert charytatywny.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Stone Sour | Alice In Chains
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy