Odwrócił fotel i go zatkało! Kogo zobaczył podczas występu w "The Voice"?
Oprac.: Daniel Kiełbasa
W Stanach Zjednoczonych powrócił "The Voice". Już od pierwszych przesłuchań w ciemno 24. sezonu nie brakuje niespodzianek. Podczas tego etapu trener John Legend spotkał swojego sobowtóra!
24. sezon amerykańskiego "The Voice" wystartował na początku października. Przypomnijmy, że w nowym składzie znaleźli się: Gwen Stefani, John Legend, Niall Horan oraz Reba McEntire, która zastąpiła Blake'a Sheltona, która zdecydował się pożegnać z talent show.
Nowy sezon już od samego początku zaczął obfitować w niespodzianki. Jedną z nich Johnowi Legendowi sprawił wokalista o imieniu Talakai.
John Legend dał się zaskoczyć. Spotkał "swojego brata bliźniaka"
Talakai wykonał utwór Sama Smitha "Stay With Me" i odwrócił dwa fotele. Pierwszy przycisk wcisnął John Legend i nie krył zdumienia. Wokalista był bowiem łudząco do niego podobny. Potem dołączyła do niego Reba McEntire.
Również Niall Horan był mocno zaskoczony, jak podobny jest trener i uczestnik. "Patrzę na samego siebie. Wyższa i bardziej przystojniejsza wersja mnie" - komentował Legend.
"Jak pewnie wiesz z internetu wielu ludzi wysyła mi zdjęcia osób, które mają wyglądać tak jak ja. Większość z nich w rzeczywistości nie jest nawet trochę do mnie podobna. A teraz odwracam fotel i widzę, że mamy te same fryzury i wszystko. Ty naprawdę wyglądasz tak jak ja" - stwierdził Legend.
"Codziennie mi to mówią w pracy. Każą mi śpiewać 'Ordinary People' (utwór Legenda - przyp. red.) przez cały czas" - przyznał uczestnik.
Konkurująca z trenerem Reba przyznała, że nie ma żadnych szans w tym starciu i faktycznie uczestnik postawił na współpracę z wyglądającym jak on trenerem.
Nagranie błyskawicznie obiegło sieć. W ciągu dwóch dni wideo zdobyło prawie 1,4 miliona wyświetleń.
"Śpiewa całym sobą. Chciałabym zobaczyć 'bliźniaków' w duecie", "Nawet John Legend musiał unieść brwi, gdy zobaczył jak [Talakai] uderzająco go przypomina" - komentowali widzowie.