Andrzej Piaseczny po finale "The Voice of Poland": Wierzę w Szczygła

Jak Andrzej Piaseczny skomentował trzecie miejsce w finale "The Voice of Poland" swojego podopiecznego, Michała Szczygła?

Michał Szczygieł i Andrzej Piaseczny w finale "The Voice of Poland"
Michał Szczygieł i Andrzej Piaseczny w finale "The Voice of Poland"Jarosław AntoniakMWMedia

Michał Szczygieł, który cieszył się ogromną popularnością zwłaszcza wśród nastoletnich widzów "The Voice of Poland", zajął w finale trzecie miejsce. Andrzej Piaseczny w rozmowie z Interią skomentował ten rezultat.

- Głosowała publiczność i to ona ma zawsze rację, bo gdy zgasną światła, to uczestnicy będą już dorosłymi artystami i będą musieli radzić sobie na rynku. To publiczność będzie wybierała, klikała i oglądała, a my dowiemy się wtedy, kto naprawdę wygrał.

Uczestnik odpadł w ostatnim odcinku jako drugi i nie zdążył zaprezentować publiczności raz jeszcze swojego singla. Ten jednak cieszy się ogromną popularnością w sieci i trener wokalisty jest przekonany, że wkrótce podbije listy przebojów.

- Wierzę w Szczygła, bo jest tak oryginalnym typem, którego ten program w tej edycji nie widział. Mam też pewność, że jego singel będzie bardzo mocno grany - stwierdził Andrzej Piasecznyy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas