Reklama

Zamówił na jego koszt 178 sztuk pizzy!

W zeszłym miesiącu 46-letni mężczyzna zamówił na koszt słynnego wokalisty Boba Dylana aż 178 pudełek pizzy. Dowcip nie udał się, a winowajca będzie musiał pokryć koszty zamówienia.

Żartowniś pojawił się w pizzerii Antonio's w Amherst w stanie Massachusetts na dzień przed koncertem legendarnego barda i przedstawił się jako członek ekipy Boba Dylana. Mężczyzna pokazał identyfikator i następnie zamówił 178 pudełek pizzy, które rzekomo miały trafić do artysty i jego ekipy.

Całkowity koszt zamówienia wyniósł blisko 4000 dolarów. Kucharze i pracownicy restauracji Antonio's pracowali przez całą noc i o 5. rano następnego dnia upiekli pizze.

Jak się później okazało, Bob Dylan oraz jego ekipa nigdy nie złożyli zamówienia. Na szczęście dla pizzerii, 46-letni mężczyzna został nagrany przez kamerę bezpieczeństwa i zidentyfikowany. Jak się okazało, dowcipniś nie miał żadnych związków z ekipą Boba Dylana.

Reklama

Lokalne media doniosły, że mężczyzna doszedł do porozumienia z restauracją i zamierza zapłacić za 178 zamówionych pudełek pizzy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bob Dylan | wkręt | Bob Dylan | zamówienia | pizzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy