Reklama

Trębacz od przeboju Beatlesów nie żyje

W wieku 85 lat zmarł David Mason, który zagrał na trąbce w przeboju "Penny Lane" grupy The Beatles.

Muzyk zmarł pod koniec kwietnia po krótkiej walce z białaczką.

Paul McCartney wynajął Masona w 1967 roku, po tym jak zobaczył go grającego na trąbce w telewizji II Koncert brandenburski F-dur Jana Sebastiana Bacha.

Później wielokrotnie trębacz podkreślał, że gdy otrzymał telefon od producenta Beatlesów Goerge'a Martina, to nie wiedział nawet kim jest słynna czwórka z Liverpoolu. Słynną partię w utworze "Penny Lane" Mason zagrał na trąbce piccolo (mały instrument dający dźwięk o oktawę wyższy od tradycyjnej trąbki), co wcześniej nie było spotykane w muzyce popularnej.

Reklama

"Rezultat był wyjątkowy, to było coś, co wcześniej się nie wydarzyło w muzyce rockowej" - komentował później sir George Martin.

Legenda mówi, że Paul McCartney (główny autor "Penny Lane") wyśpiewał to, co chciał, żeby Mason zagrał na trąbce, a Martin na tej podstawie zapisał nuty.

Zobacz The Beatles w utworze "Penny Lane":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wolnomularstwo | nie żyje | beatles | przebój | trębacz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy