Reklama

The Beatles w... "Idolu"!

Najchętniej oglądany program telewizyjny w Stanach Zjednoczonych stał się jeszcze popularniejszy. Mowa o amerykańskiej wersji "Idola". Koncert poświęcony muzyce Beatlesów zobaczyło ponad 31 milionów widzów!

To jeden z najlepszych wyników w historii telewizyjnych programów rozrywkowych w USA, wyłączając finałowe rozgrywki futbolu amerykańskiego (Super Bowl ogląda prawie 100 milionów Amerykanów).

Twórcy "Idola" od siedmiu lat walczyli o prawo do wykorzystania piosenek legendarnej brytyjskiej grupy i dopiero teraz im się to udało.

Dwunastu finalistów programu pretendujących do miana "Idola" wykonało m.in. takie utwory jak "Yesterday" czy "Yellow Submarine".

Okazuje się, że John Lennon i Paul McCartney, 38 lat po rozwiązaniu The Beatles, pomogli programowi poprawić i tak doskonałe wyniki oglądalności o pięć milionów widzów w stosunku do minionego tygodnia.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Guardian | idole | beatles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy