Syn marnotrawny wraca do Van Halen

Charyzmatyczny David Lee Roth znów chwyci za mikrofon w grupie Eddiego Van Halena. Stanie się to po raz pierwszy od ponad 20 lat.

Van Halen spotkali się z Rothem (drugi z prawej) w 1996 roku na gali MTV
Van Halen spotkali się z Rothem (drugi z prawej) w 1996 roku na gali MTVarch. AFP

Jak donosi magazyn "Billboard", lider Van Halen zakontraktował 40-koncertową trasę po Stanach Zjednoczonych. Zespól ma wystąpić w nowej konfiguracji personalnej.

Poza Eddiem i jego bratem, perkusistą Alexem, skład uzupełni 15-letni basista Wolfgang, syn gitarzysty Van Halen. Nastolatek zajął w grupie miejsce Michaela Anthony'ego.

To nie koniec niespodzianek. Van Halen postanowił zapomnieć o niesnaskach i ponownie zaprosił do współpracy Davida Lee Rotha.

Wszystko to dlatego, że poprzedni wokalista zespołu Sammy Hagar po trasie w 2004 roku definitywnie odszedł z zespołu.

"Czy tak się stanie? Ja to widzę! Jak lecą ostatnie słowa w tym filmie Chicago? Coś w stylu: To przecież show biznes!. Zatem, tak! To jest możliwe" - komentuje Roth.

Dodajmy, że grupa zostanie w marcu wprowadzona do Rock & Roll Hall of Fame. W jakim składzie pojawi się na ceremonii, tego nie wiadomo.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas