Followers Of Light: Zupełnie nowe doświadczenie

Na co dzień grają energetycznego hard rocka, na potrzeby krakowskiego koncertu przygotowali sporo nowego, akustycznego materiału. Za nami występ czwartego półfinalisty konkursu "Hard Rockowa Scena Muzzo", zespołu Followers Of Light.

Michał Tkaczuk i  Mariusz Suchożebrski (Followers Of Light) podczas występu w Hard Rock Cafe
Michał Tkaczuk i Mariusz Suchożebrski (Followers Of Light) podczas występu w Hard Rock CafeINTERIA.PL

Followers Of Light pochodzi z Warszawy, gdzie powstał na przełomie 2006 i 2007 roku. Grupę tworzą: Maciej Zbierski (perkusja), Jarosław Jaworski (bas), Patryk Falkowski (gitara rytmiczna), Michał Tkaczuk (gitara solowa) i wokalista Mariusz Suchożebrski.

- Do konkursu zgłosiła nas nasza menadżerka, my o tym w ogóle nie wiedzieliśmy. Gdy dowiedzieliśmy się o konkursie, od razu z informacją, że zostaliśmy wybrani i mamy zagrać koncert akustyczny zaczęła się panika - śmiali się podczas rozmowy z INTERIA.PL gitarzyści Followers Of Light Patryk i Michał.

- Koncertu akustycznego nie mieliśmy jeszcze okazji zagrać, przynajmniej takiego w pełni akustycznego - tłumaczył Michał. Okazało się, że część utworów, które zazwyczaj gramy, nie wychodzi dobrze w wersjach "bez prądu". Tak więc ostatni tydzień to był okres ciężkich przygotowań i wielu prób, a w konsekwencji prawie połowa naszego seta jest zupełnie nowa.

- Ale nam to nie przeszkadzało, że musieliśmy nagle odrzucić przestery, gitary elektryczne i skakanie po scenie, tylko usiąść z akustykami i zagrać w sposób bardziej stonowany. Ja osobiście bardzo to lubię - przyznał Patryk. Większość rzeczy, które komponuję sam, bądź razem z Michałem, komponuję na akustyku, więc nie jest to jakiś obcy dla nas sposób grania.

Muzycy przyznali jednak, że koncert akustyczny rządzi się innymi prawami i mieli co do niego trochę obaw.

- Przede wszystkim taki koncert to jest kompletnie inny rodzaj emocji niż występ gdzie się skacze, macha głową, a publiczność jest pod sceną - mówił Patryk.

- Występ akustyczny jest też pewnego rodzaju wyzwaniem. Tutaj wszystko słychać, każdy błąd, każde potknięcie - zaznaczał Michał i przyznał, że jest to dla nich zupełnie nowe doświadczenie.

Choć grupa nie wydała do tej pory żadnego materiału demo, czuje się gotowa na nagranie debiutanckiego albumu, co czeka ich w przypadku zwycięstwa w konkursie.

- Brak EP-ki nie jest spowodowany brakiem materiału, którego mamy bardzo dużo, a kwestiami finansowymi - wyjaśniał Patryk.

Rzeczywiście, komponowanie nowych utworów przychodzi grupie z dużą łatwością. Podczas koncertu trudno było się zorientować, które z piosenek są grane pierwszy raz, a które są stałym elementem jej koncertów. Cały set zabrzmiał równo, choć należy odnotować, że szczególne uznanie wśród publiczności wzbudziła kompozycja "Stay in bed with you".

Przypomnijmy, konkurs organizowany przez Muzzo.pl, Hard Rock Cafe Kraków i Earthworm Records pozwala najlepszym nowym zespołom zaprezentować swoją twórczość na akustycznych koncertach w klubie należącym do legendarnej sieci Hard Rock Cafe. Laureat całego konkursu otrzyma możliwość nagrania płyty.

Za tydzień, 14 kwietnia, w krakowskim klubie zaprezentuje się grupa Giflof (posłuchaj w Muzzo.pl).

W półfinałach zostały jeszcze trzy miejsca. Do konkursu można się zgłaszać do przyszłego piątku 15 kwietnia. O szczegółach możecie przeczytać tutaj.

Czytaj także:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas