"The Voice of Poland": Jarosław Rogalski oczarował trenerów; tak mierzy się z hejtem

Jednym z uczestników "The Voice of Poland" jest pochodzący z Ukrainy Yaroslav Rohalskyi (Jarosław Rogalski). 18-latek przyznaje, że z taką skalą hejtu jeszcze nie spotkał się w życiu.

Yaroslav Rohalskyi (Jarosław Rogalski) w "The Voice of Poland" trafił do drużyny Lanberry
Yaroslav Rohalskyi (Jarosław Rogalski) w "The Voice of Poland" trafił do drużyny LanberryTVP

Po sobotnim odcinku poznaliśmy ostateczny kształt wszystkich drużyn w "The Voice of Poland". Udział w Bitwach zapewnił sobie Yaroslav Rohalskyi (Jarosław Rogalski), który w programie dołączył do drużyny Lanberry za sprawą swojego występu w piosence "Bad Day" Daniela Powtera (sprawdź!).

18-latek przekonał do siebie wszystkich trenerów, którzy nie szczędzili mu pochwał. Jak się okazało, w sieci uczestnik zmierzył się z ogromną skalą hejtu ze względu na swoje pochodzenie - urodził się w Ukrainie, ale obecnie mieszka w naszym kraju (ma też polskie korzenie - jego dziadek był Polakiem).

"The Voice of Poland": Kim jest Yaroslav Rohalskyi?

W komentarzach nie brak było głosów, że 18-latek powinien z bronią w ręku bronić swojej ojczyzny. "Tchórz, na front walczyć, a nie uciekać" - to jeden z takich wpisów.

Sam wokalista w rozmowie z Plejadą przyznał, że z taką skalą hejtu wcześniej się nie spotkał.

"Co do negatywnych komentarzy, nie obrażają mnie komentarze co do mojego wokalu, wyglądu itp., ponieważ to już nie pierwszy mój udział w takim programie i ja już czytałem dużo podobnego. Ale czego nigdy nie było w moim życiu, to takiej ilości ksenofobii i rażącego szowinizmu przez moją narodowość" - powiedział zszokowany uczestnik "The Voice of Poland", który w 2019 r. w swojej ojczyźnie dotarł do półfinału "The Voice Kids".

Z kolei w 2021 r. wziął udział w programie "Everybody Sings", ukraińskiej wersji znanego u nas z Polsatu show "All Together Now". Ma na koncie ukraiński dubbing głównej roli w animacji "Coco".

Yaroslav zaczął śpiewać w wieku 5 lat, kiedy po raz pierwszy usłyszał w telewizji piosenkę "Luna Tu" Alessandra Safina. Niedługo później zaśpiewał ją podczas swojego pierwszego występu w szkole. Wówczas nauczyciel zaproponował mu lekcje wokalu. Gdy zaczął odnosić pierwsze sukcesy, razem z rodziną przeniósł się do Kijowa.

Dziś mieszka w Warszawie. Jest ulicznym grajkiem śpiewającym ukraińskie i międzynarodowe hity. Rozpoczął studia na kierunku dziennikarstwo i realizacja dźwięku. Chce dotrzeć do polskiej oraz międzynarodowej publiczności i nadal rozwijać się muzycznie. Za kulisami "The Voice of Poland" wspiera go jego dziewczyna, która razem z nim przyjechała z Ukrainy.

"The Voice of Poland" z wielkim powrotem. Co wydarzy się w Bitwach?TVP