Pol'and'Rock Festival 2024
Reklama

Zaskakujący zwrot w sprawie ślubów na Pol'and'Rock Festivalu. Jurek Owsiak potwierdza

Po niespełna dwóch miesiącach od emocjonalnego wpisu Jurka Owsiaka nastąpił zaskakujący zwrot akcji. Okazuje się, że w 2025 r. na terenie Pol'and'Rock Festivalu ponownie odbędą się śluby.

Po niespełna dwóch miesiącach od emocjonalnego wpisu Jurka Owsiaka nastąpił zaskakujący zwrot akcji. Okazuje się, że w 2025 r. na terenie Pol'and'Rock Festivalu ponownie odbędą się śluby.
Jurek Owsiak jest głównodowodzącym Pol'and'Rock Festivalu /Zbyszek Kaczmarek /Agencja FORUM

Nowa festiwalowa tradycja swój początek miała w 2023 r., kiedy to w namiocie prasowym w Czaplinku-Broczynie (woj. zachodniopomorskie) odbył się ślub Dominiki i Romana. W tym roku zgłosiło się 35 par, które chciało zawrzeć związek małżeński podczas Pol'and'Rock Festival.

Ostatecznie ślub wzięło 11 par związanych z tą imprezą; cała ceremonia odbyła się w Festiwalowym Pałacu Ślubów, czyli specjalnym namiocie postawionym w sektorze Pomorza Zachodniego. "Może to stać się piękną festiwalową tradycją" - podsumował Jurek Owsiak. W muzycznej oprawie uroczystości znalazł się woodstockowy przebój wszech czasów - czyli "Jak dobrze cię widzieć" grupy Tabu.

Reklama

Już po zakończeniu tegorocznej edycji organizatorzy informowali, że chętni mogą zgłaszać się na przyszłoroczny termin. W Urzędzie Stanu Cywilnego pod koniec sierpnia było już ponad 70 par (wylosowanych może zostać 10).

Co dalej ze ślubami na Pol'and'Rock Festivalu? Niespodziewana zmiana

Tymczasem na początku września wydawało się, że tradycja będzie krótkotrwała. Jurek Owsiak w emocjonalnym wpisie wprost zapowiedział wycofanie patronatu nad ceremonią. To efekt zmian w USC w Czaplinku - dotychczasowa kierowniczka Małgorzata Fedorowiat-Nowacka na tym stanowisku pracować będzie do grudnia.

"Dla nas, organizatorów Festiwalu, a także niezwykle zaangażowanych w pomysł zawarcia związku małżeńskiego na Festiwalu, ta decyzja jest niezrozumiała i odbierająca całą serdeczność, przyjaźń i ogromny urok temu przedsięwzięciu. (...) Nie chcemy wnikać w decyzję niezależnego Urzędu Miasta Czaplinek. My nie wyobrażamy sobie organizacji zawarcia związków małżeńskich bez Pani Małgorzaty, bo to tak, jakby zaproszony na Festiwal zespół chciał przyjechać do nas tylko i wyłącznie z nazwy, gdyż cała ekipa byłaby zmieniona" - komentował wówczas szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Burmistrzyni Czaplinka Katarzyna Szlońska-Getka uspokajała, że zmiany kadrowe nie wpłyną na przebieg uroczystości. Wszystko na to wskazuje, że nieporozumienia zostały wyjaśnione.

W najnowszym wpisie na facebookowym profilu festiwalu czytamy, że chęć zawarcia związku małżeńskiego podczas Pol'and'Rocku zadeklarowały aż 94 pary. Spośród nich w czwartek zostanie wylosowane 10 par.

Zmiana decyzji mocno zaskoczyła woodstockowiczów. "Jednak będą?", "Robicie zamęt z tymi ślubami", "To najlepsza nowina na świecie", "Ale super, niech trwa ta tradycja sto lat!" - czytamy w komentarzach.

Ślub w plenerze nie różni się niczym od tego zawieranego w Urzędzie Stanu Cywilnego - pozwalają na to przepisy, a warunkiem jest zapewnienie bezpiecznych warunków osobom biorącym udział w uroczystości. Sam Owsiak niemal na każdym kroku podkreśla, że festiwal jest miejscem bardzo bezpiecznym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pol'and'Rock Festival 2024 | Jurek Owsiak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy