"Must Be The Music": Gdzie wyście się chowali?

Im bliżej półfinałów, tym więcej pojawia się mocnych kandydatów do awansu do dalszych etapów. Cztery "taki" zobaczyło aż siedmiu uczestników.

Slim Motion w "Must Be The Music"
Slim Motion w "Must Be The Music"fot. Piotr TarasewiczPolsat

W sumie na 14 zaprezentowanych wykonawców aż 13 ma szansę na awans do półfinałów. Najlepsze wrażenie na jurorach w czwartym odcinku castingowym zrobili Nina Karpińska, grupa Rosa, Marta "Martita" Butryn, zespoły Slim Motion oraz Hello My Sunshine. "Jestem oczarowany" - komplementował 15-letnią Ninę z Warszawy za jej własny utwór "Run" Piotr Rogucki.

Sporą dawkę energii ("Are You Gonna Be My Girl" Jet) wprowadziła rockowa Rosa z Radomia, w składzie której występują m.in. gitarzysta Mikołaj, syn Kuby Płucisza, byłego gitarzysty i założyciela grupy Ira, oraz perkusista Adam Tkaczyk (Kombii). "Była jazda, to jest dyskretna lobotomia mózgu" - ocenił Rogucki. "Warsztatowo świetnie" - dodał Adam Sztaba.

"Talent jest w tobie ogromny" - usłyszała od Sztaby 28-letnia Marta "Martita" Butryn z Lublina ("Chandelier" Sii). "Jesteś fantastyczną osobowością" - dodał urzeczony Rogucki.

Dużą dawkę komplementów zebrali również muzycy Slim Motion (własny utwór "4 U 2 Come") i Hello My Sunshine (niezwykła wersja punkowego przeboju "Should I Stay Or Should I Go" The Clash - w instrumentarium m.in. kontrabas i cajón).

"Dla mnie rewelacja! To jest światowy numer! Gdzie wyście się chowali?" - pytała Kora członków Slim Motion. "Ale jaki wokal, Jezus Maria!" - zachwycała się Elżbieta Zapendowska.

"Niby zwyczajne granie, a jakie gustowne. Pani jest petardą!" - komplementował Hello My Sunshine Adam Sztaba. "Jesteście doskonałą wizytówką Wrocławia" - chwalił Rogucki.

Cztery razy "tak" zobaczyli jeszcze wiolonczeliści z Cellomaniacs ("Every Breath You Take" The Police) i 27-letnia Marzena Matyla ("100 Days, 100 Nights" z repertuaru zespołu Sharon Jones & The Dap-Kings).

Z kolei po trzy głosy na "tak" otrzymali Aleksandra Nazimek ("It's Oh So Quiet" Björk, w ostatniej chwili zdanie z "nie" na "tak" zmienił Rogucki), urodzona w Czeczenii Luiza Zukharieva ("Daimohk" Tamili Sagaipowej; na "nie" Adam Sztaba), trio One Future (własny utwór "Ja wierzę"; na "nie" Kora), 45-letni grający na akordeonie wokalista Jarosław Antypowicz (ukraińska piosenka ludowa "Czerwona ruta" Wołodymyra Iwasiuka; nie przekonał Sztaby), 33-letni Witold Baranowski ("Sweet Home Alabama" Lynyrd Skynyrd; na "nie" Ela Zapendowska) i zespół Ejtobangla (medley "Tata dilera" Kazik Na Żywo / "Dzieci" Elektryczne Gitary; zdaniem Kory nie zasługiwali na cztery głosy na "tak").

Jedynym wykonawcą, który otrzymał negatywne oceny od jury (cztery "nie") był duet Lucky-Lotta z balladową wersją "Believe" Cher. "Śpiewasz histerycznie, manierycznie, wszystko takie niestrawne" - krytykowała wokalistkę Ela Zapendowska. Rozczarowana Kora ukryła aż twarz w dłoniach. "Jak na dwie próby, to i tak super" - próbował pocieszać Piotr Rogucki.


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas