"Mam talent" - szósty odcinek. Igor Sobierajski podbił serca jurorów
Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, kolejny castingowy odcinek "Mam talent" obfitował w występy muzyczne. Co się wydarzyło w studiu TVN?
W 11. serii programu w roli jurorów ponownie możemy oglądać Małgorzatę Foremniak, Agnieszkę Chylińską oraz Agustina Egurrolę. Funkcję prowadzących niezmiennie pełnią Marcin Prokop i Szymon Hołownia.
Trwająca edycja obfituje w muzyczne talenty - w szóstym castingowym odcinku na 17 uczestników aż 11 związanych jest z muzyką.
Jako pierwsza wystąpiła wokalistka Julia Finneran. 16-latka z Wrocławia (jej ojciec jest Amerykaninem) zadedykowała piosenkę swojemu przyszłemu mężowi, choć nie ma jeszcze kandydata. Zaśpiewała przebój "Dear Future Husband" Meghan Trainor, poruszając do zabawy Chylińską i Egurrolę.
"Mam wrażenie, że za moment tego przyszłego męża poznasz" - śmiała się Agnieszka Chylińska.
Lusesita Farrell (prywatnie Monika) i pochodzący z Ukrainy Bogdan na scenie występują razem od pół roku tworząc akrobatyczny duet na monocyklu.
"Ten występ był niezwykle trudny. Był klimat, coś się między wami wydarzyło" - chwalił Agustin Egurrola.
"Przepiękny występ, bardzo wam dziękuję" - dodała Małgorzata Foremniak.
Idolką Agnieszki Zastawnej jest jej imienniczka z jury - uważa wokalistkę za silną, mądrą i zdecydowaną kobietę. 37-latka z Proszowic początkowo śpiewanie traktowała jako hobby. Teraz na kształcenie wokalu poświęca cztery godziny dziennie (w weekendy więcej). Marzy o tym, by zdobyć finanse na dalszy rozwój swojego talentu. Sama utrzymuje dom i jej pensja nie wystarcza na czesne w szkole muzycznej.
"Aga, popatrz na mnie!" - to fragment autorskiego tekstu Zastawnej do muzycznego podkładu z przeboju "Winna" Chylińskiej. Siedząca w jury wokalistka była tak wstrząśnięta, że aż Egurrola musiał ją wachlować. "Nie poradziłam sobie z tym" - wydusiła z siebie przerażona Chylińska.
Kolejni wykonawcy też nie mogli liczyć na dobre oceny od jurorów. Z programem pożegnali się wokalny kwartet Supermenki ("Wannabe" Spice Girls), Bodychrist i Maciej Werbiński ("Niech żyje bal" Maryli Rodowicz).
DykoBrass Band z Lwowa to instrumentalny zespół składający się przede wszystkim z muzyków grających na dęciakach. Formacja w 2017 r. zaliczyła m.in. występ na największym festiwalu jazzowym w Europie Wschodniej "Alfa Jazz Fest".
"Zadziała się rzecz genialna, bardzo dobrzy muzycy zrobili znakomity show" - chwaliła Chylińska.
Martyna Pytel od dziecka interesuje się akrobatyką. Najpierw tylko obserwowała rówieśników robiących gwiazdy i szpagaty, później sama postanowiła spróbować i zapisała się na zajęcia. Po roku udało jej się zrobić wymarzony szpagat.
"Jesteś niesamowita, wspaniała" - Foremniak była pod wrażeniem umiejętności 21-latki.
Maksymilian Golasiński-Dragon to 9-letni beatboxer z Kamiennej Góry (Dolnośląskie). Swoje umiejętności ćwiczy każdego dnia, podpatrując filmiki znanych beatboxerów na Youtube. "Jesteś absolutnie wyjątkowy. Życzę ci, żebyś doszedł do finału" - stwierdziła Foremniak.
"Robisz jeb, jeb, jeb" - dodał Egurrola. "Coś ty powiedział?" - zapytała oburzona Chylińska.
Weronika Świergiel swoim występem zaczarowała jurorów. 17-latka ze Szreniawy w Wielkopolsce zaprezentowała autorską piosenkę "Summer". "Genialna" - kręciła głową zachwycona Agnieszka Chylińska.
Weronika na lekcje pianina zaczęła chodzić w przedszkolu. Już na początku podstawówki pisała pierwsze, bardzo proste utwory. Koncerty z autorskimi piosenkami grała ze znajomymi od połowy gimnazjum.
"To dla nas niesamowite chwile" - mówiła Foremniak. "Wydarzyło się coś magicznego. Przepiękna muzyka, jestem zaszokowany" - dodał Egurrola.
Sztrymy Gang powrócił do "Mam talent" po roku, co przypomniała Agnieszka Chylińska. Grupa tancerzy z Łodzi łączy hip hop z innymi stylami. "Chciałabym, żebyście poszli dalej" - powiedziała Chylińska, a wykonawcy po raz kolejny usłyszeli trzy razy "tak".
Od jednogłośnych werdyktów jako jedyny wyłamał Gęstobrody Filozof. 24-latek z Rudy Śląskiej zajmuje się tworzeniem rymowanek - słowa do ułożenia wiersza wybrali mu jurorzy, prowadzący oraz pięć osób z widowni. Jako jedyna na "nie" była Małgorzata Foremniak.
"Alicja z krainy czarów" - tak o Alicji Jaruk powiedziała Foremniak. 13-latka z Gliwic zajmuje się pole dance, czyli tańcem na drążku. "Mistrzyni galaktyki, czysta perfekcja" - dodał Agustin Egurrola.
"Mam talent 11": Jurorzy programu
Dawkę wzruszeń zapewnił 13-letni Igor Sobierajski. Niewidomy od urodzenia chłopak gra na pianinie. "Moim marzeniem jest zdobyć zawód związany z muzyką, ale największym marzeniem jest choć w niewielkim stopniu widzieć" - podkreślał.
Igor gra na pianinie od 5 roku życia. Potrafił wtedy grać polskie kolędy, a rok później udało mu się opanować "Poloneza" z "Pana Tadeusza". W wieku 8 lat trafił na profesjonalne lekcje do Szkoły Muzycznej I stopnia w Bydgoszczy. Chciałby sprawiać radość ludziom, przez swoją muzykę i udowodnić, że niepełnosprawność nie stanowi żadnych barier.
"Muzykę masz w środku. Jesteś niezwykły" - mówiła Foremniak. "Twój występ pokazał mi twoją siłę" - dodał Egurrola. "Za walkę i za marzenia dostajesz ogromne 'tak'" - podkreśliła Chylińska.
Kolejną muzyczną odsłonę zaprezentował Piotr "Peterson" Przerada. 25-latek z Wrocławia zaśpiewał przebój "When I Was Your Man" Bruno Marsa. W wolnym czasie pracuje nad muzyką, nagrywa covery, którymi później dzieli się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych.
"Taki chłopak, z takim głosem... Czysty talent" - zachwycała się Chylińska. "Nie spodziewałem się tego - wbiło mnie w fotel" - dodał Egurrola.
17-letni Wiktor Dąbrowski zaprezentował taniec breakdance. Swój talent odkrył w czwartej klasie szkoły podstawowej, kiedy zaczął trenować akrobatykę sportową. Jego największym sukcesem do tej pory było zdobycie mistrzostwa Europy IDO (International Dance Organization) w tańcu breakdance, w 2017 roku w Wałbrzychu.
"Widać ogromną łatwość i lekkość, było bardzo dużo trudnych elementów" - ocenił fachowo Egurrola. "Na takie występy 'Mam talent' czeka" - dodała Chylińska.
Na zakończenie wystąpił zespół emerytów - Fan-Art., którego członkowie liczą sobie od 60 do 69 lat. Ekipa z Gniezna wykonała autorski numer "Taniec" utrzymany w klimacie klasycznego rocka z lat 60. i 70. "Trzeba kochać taką muzykę" - zachwycała się Agnieszka Chylińska. "Wspaniale, że wpadliście do nas" - mówiła Foremniak. "Fajnie jest mieć w życiu pasję" - dodał Egurrola.