"Mam talent": Patryk Niekłań walczy o powrót do zdrowia. "Wstawaj i walcz"
Ekipa programu "Uwaga! TVN" odwiedziła w szpitalu poszkodowanego w wypadku samochodowym Patryka Niekłania, laureata 3. miejsca w ostatniej edycji "Mam talent".
Specjalizujący się w akrobatyce Patryk Niekłań (akrobacje na kole - cyr wheel) zajął trzecie miejsce w finale "Mam talent", który odbył się 1 grudnia 2018 r.
Mężczyzna, wracając dzień później samochodem do rodzinnych Starachowic, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.
Niekłań w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala w Warszawie, gdzie lekarze przez kilka dni walczyli o jego życie.
Akrobata w stanie śpiączki został przewieziony do kliniki "Budzik dla dorosłych" Szpitala Uniwersyteckiego w Olsztynie. Tam towarzyszą mu najbliżsi - m.in. żona Anna, 3-miesięczna córka Hania i tata Mirosław, znany w Starachowicach działacz piłkarski.
"Dzwoniłam rano do męża. Nie odbierał. W końcu telefon odebrał policjant. Powiedział, że mąż został przewieziony do szpitala, żyje, ale jest w ciężkim stanie" - wspomina Anna Niekłań w "Uwadze".
"Szok. Płacz całej rodziny, nie potrafiliśmy znaleźć sobie miejsca. To było coś nie do opisania" - dodaje Mirosław Niekłań.
Obecnie akrobata pod okiem specjalistów jest wciąż diagnozowany i rehabilitowany.
"Jestem przekonana, że Patryk widzi i słyszy, co do niego mówimy. Wzruszenie pojawia się na jego twarzy, głównie przy filmach z Hanią, jego córeczką" - mówi Anna Niekłań.
Mimo powypadkowych urazów, lekarze są dobrej myśli. Światowe metody leczenia stosowane w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym pod okiem profesora Wojciecha Maksymowicza, dają Patrykowi ogromną szansę, lecz jego stan wymaga ciągłej rehabilitacji. Patryka i jego rodzinę wspierają fani, znajomi oraz przyjaciele.
"Patryk, chłopaku. Wstawaj i walcz. Jesteś cholernie walecznym facetem, więc wiemy, że poradzisz sobie z tym, co cię spotkało. My wszyscy będziemy chcieli ci w tym pomóc" - mówił Marcin Prokop, prowadzący "Mam talent!".
Patryk Niekłań zachwycił już na castingu do "Mam talent". Wówczas Agustin Egurrola nagrodził go złotym przyciskiem dającym awans prosto do półfinału. Pokaz Patryka podobał się całemu jury, a Małgorzatę Foremniak wzruszył do łez. "Boże, jakie to jest cudowne" - mówiła jurorka jeszcze w trakcie występu. Agnieszka Chylińska zwróciła z kolei uwagę, że to pierwszy tego typu pokaz w "Mam talent".