Mam talent
Reklama

"Mam talent" - finał. Co działo się za kulisami? Żona Jana Klimenta w towarzystwie położnej

Lenka Klimentowa, której termin porodu planowany jest w połowie grudnia, wspierała swojego męża Jana Klimenta podczas sobotniego finału "Mam talent!", w którym ten pełni rolę jurora. Jak później wyjawiła, na wszelki wypadek, zabrała ze sobą na to wydarzenie swoją położną.

Lenka Klimentowa, której termin porodu planowany jest w połowie grudnia, wspierała swojego męża Jana Klimenta podczas sobotniego finału "Mam talent!", w którym ten pełni rolę jurora. Jak później wyjawiła, na wszelki wypadek, zabrała ze sobą na to wydarzenie swoją położną.
Jury "Mam talent" podczas finału 14. edycji: Agnieszka Chylińska, Jan Kliment i Małgorzata Foremniak /Artur Zawadzki /Reporter

Za nami wielki finał 14. edycji "Mam talent!". Jednemu z jurorów, Janowi Klimentowi, mogły udzielić się wielkie emocje nie tylko ze względu na występy uczestników, ale także w związku z tym, co działo się za kulisami. A to dlatego, że wśród widzów, którzy z bliska oglądali popisy akrobatów, tancerzy czy muzyków była jego żona, Lenka w zaawansowanej ciąży.

Z najnowszej sesji pytań i odpowiedzi, jaką Lenka Klimentowa przeprowadziła na swoim Instagramie, dowiadujemy się, że w sobotni wieczór przez cały czas była pod dobrą opieką.

Reklama

"Nie bała się pani jechać na finał 'Mam talent!'? Że pani urodzi czy coś?" - Lenka została zapytana przez internautów. Odniosła się do tego następująco: "My o tym rozmawialiśmy, że oczywiście może to się zdarzyć, ale byłam spokojna, bo wiedziałam, że jest w pobliżu i mąż, i położna, która była akurat z nami na odcinku". Dodając śmiejąco-płaczący emotikon, stwierdziła również, że "dobrze to sobie załatwiła".

Z tą położną łączy ją serdeczna więź. Wspomniała o tym, gdy zapytano ją, czy denerwuje się przed porodem.

"Już kilkakrotnie mówiłam o tym zupełnie otwarcie, bo niektóre kobiety w ogóle o tym nie mówią - tak boję się. I to niemało... Uważam, że to jest zupełnie normalne, bo jest to też coś z tym nigdy nie miałam do czynienia, chociaż u mnie akurat lepiej, że nie wiem. Będę miała cudowną położną, z którą mam piękny kontakt. Mogę nawet powiedzieć, że się zaprzyjaźniłyśmy" - wyznała Klimentowa.

Tancerka ma zaplanowany poród w połowie grudnia. Para będzie miała syna. Klimentowie jeszcze nie wyjawili, jakie imię mu dadzą. Od tego, kiedy maluch przyjdzie na świat, zależy to, gdzie małżeństwo spędzi Boże Narodzenie. Do tej pory święta celebrowali z rodziną w Czechach.

Lenka ma ambitne plany, jeśli chodzi o powrót do tańca po urodzeniu dziecka. "Na ten moment nie mam pojęcia, jak to będzie wyglądało, ale motywacja jest, aby od lutego już wejść i w pokazy, w zajęcia" - przyznała.

Jan i Lenka są parą od 2009 r. Wyjawili, że o dziecko starali się dość długo. Informacją, że zostaną rodzicami, podzielili się w czerwcu.

W jury "Mam talent" obok tancerza i choreografa uczestników oceniały Agnieszka ChylińskaMałgorzata Foremniak. Zwycięzcą 14. edycji został 13-letni akordeonista Miłosz Bachonko z Lublina.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent | Jan Kliment (tancerz)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy