Conchita Wurst na ratunek Niemcom przed Eurowizją. Uchroni ich przed kolejną kompromitacją?
Niemcy mają dość zajmowania ostatnich miejsc podczas konkursów Eurowizji. Po kolejnym wstydliwym występie jeden z krajów Wielkiej Piątki zamierza starannie przygotować się do wyboru swojego reprezentanta. O pomoc publiczny nadawca zwrócił się do dwóch gwiazd - Conchity Wurst oraz autora "Supergirl", pochodzącego z Irlandii wokalisty Rea Garveya.
W 2024 roku Niemcy jednego z kandydatów do wyjazdu na Eurowizję wybiorą podczas programu "Ich will zum ESC!", czyli tłumacząc to na język polski "Chcę pojechać na Eurowizję!".
"Program wyłoni jednego z wykonawców, którzy w 2024 roku będą mieli gwarantowane miejsce w niemieckich koncercie eliminacyjnym do Eurowizji. Show ma łączyć w sobie elementy filmu dokumentalnego i konkursu. O szansę wyjazdu na Eurowizję powalczy 15 wykonawców.
Telewizja ARD zapowiedziała, że wyprodukuje 6 odcinków programu, a pierwszy pojawić się ma się 27 stycznia na platformie streamingowej stacji oraz wyemitowany zostanie w telewizji NDR. Ostatecznie to publiczność w głosowaniu wyłoni, kto otrzyma bilet do finałowego koncertu krajowych eliminacji, które odbędą się 16 lutego. Wtedy ostatecznie zapadnie decyzja, kogo Niemcy wyślą na Eurowizję do Szwecji.
W roli trenerów w programie pojawią się dwie gwiazdy uwielbiane w Niemczech. Będą to Conchita Wurst, austriacka draq queen i zwyciężczyni Eurowizji z 2014 roku oraz Rea Garvey, irlandzki wokalista, założyciel zespołu Reamonn, autor przeboju "Supergirl", a w Niemczech znany przede wszystkim jako trener w "The Voice of Germany". Taka decyzja nadawcy NDR przyjęta została z zaskoczeniem.
Ujawniono również wykonawców, którzy pojawią się w programie. Będą to m.in.: Luca Wefes, Marie, Apollson, Poulish Kid, Bibiane.
W 2023 roku Niemcy na Eurowizję wysłali rockowy zespół Lord of the Lost z piosenką "Blood & Glitter", licząc, że kontrowersyjny wizerunek muzyków przebije się spośród innych uczestników i sprawi, że jeden z krajów Wielkiej Piątki, znów przebije się wyżej w konkursie.
Tak się jednak nie stało. Niemcy ponownie zakończyli przygodę z Eurowizją na ostatnim miejscu. Grupa otrzymała zaledwie trzy punkty od jurorów i tylko 15 punktów od widzów. Jeden z krajów, który łoży najwięcej na organizację Eurowizji, ponownie zaliczył wizerunkową klęskę w konkursie, w którym ma zapewnione miejsce w finale.
Od 2015 roku wyniki Niemców na Eurowizji prezentują się fatalnie, a kompromitującą serię przerwał jedynie w 2018 roku Michael Schulte z piosenką "You Let Me Walk Alone", zajmując w Izraelu czwarte miejsce.
Wyniki Niemców na Eurowizji z ostatnich lat prezentują się następująco:
2015 - 27. miejsce, zero punktów
2016 - 26. miejsce, 11 punktów
2017 - 25. miejsce, 6 punktów
2018 - 4. miejsce, 340 punktów
2019 - 25. miejsce, 24 punkty
2021 - 25. miejsce, 3 punkty
2022 - 25. miejsce, 6 punktów
2023 - 26. miejsce, 18 punktów.
Jesienią pojawiły się plotki, że nadawca NDR po paśmie klęsk na Eurowizji zrzeknie się prawa do organizacji niemieckich eliminacji do Eurowizji i przekaże to innej telewizji regionalnej. Miałoby to nastąpić w 2025 roku.