Wiśniewski dumny z Rubika
- Ja jestem na przykład dumny z tego, że udało się Piotrowi Rubikowi - mówi lider Ich Troje.
Wokalista twierdzi, że sukces Piotra Rubika, a także Ich Troje to między innymi efekt kosztownej otoczki wokół muzyki.
- Nie może być tak, że u nas nie wypada tak bogato, bo... No właśnie, bo co? - mówi rozmowie z gazetą "Metro" Michał Wiśniewski.
- Mamy taką g**nianą cechę, że jak sąsiad kupi sobie malucha, to nie myślimy żeby sobie też kupić, tylko żeby jemu ukradli.
- Ja nie chcę koncertów wyglądających tanio i biednie. Dbamy, żeby na scenie coś się działo, a ludzie przychodzący na koncerty mieli poczucie, że uczestniczyli w czymś wyjątkowym.
- Podczas koncertów w USA będzie ze mną 35 osób. Kupiłem autokar Kenny'ego Rogersa - wymienia Michał.
- Po co to robię? Żeby 10 milionów mieszkających tam Polaków mogło poczuć się dobrze.
Zobacz teledyski Ich Troje na stronach INTERIA.PL!