Szczyt po 14 latach
Najlepiej sprzedawaną płytą w Stanach Zjednoczonych jest "Finding Forever" rapera Commona. To pierwszy w jego czternastoletniej karierze album "Numer Jeden" na liście sprzedaży "Billboard Top 200" i najlepiej notowana premiera tygodnia. Zakupiło go 155 tys. osób.
Na 2. debiutuje płyta "Untitled" alternatywnej formacji Korn, która znalazła 123 tys. nabywców.
Niemal tyle samo osób, bo także ponad 123 tys., kupiło składankę "NOW 25 That's What I Call Music!", która prowadziła w zestawieniu przez dwa tygodnie, a teraz spada na 3. odnotowując 17-procentowy spadek sprzedaży.
Ścieżka dźwiękowa do filmu "Hairspray" nie doszła na szczyt i spada z 2. na 4. Niżej notowana jest też Miley Cyrus, której dwupłytowy album "Hannah Montana 2/Meet Miley Cyrus" przesuwa się z 4. na 5.
Na miejscu 6. debiutuje pierwszy album nowej gwiazdy pop, Seana Kingstona, zatytułowany po prostu "Sean Kingston". Wokalista ten triumfuje właśnie na liście sprzedaży singli.
Tuż za nim na 7. wchodzi 12. płyta z popularnej na tym rynku serii "Kidz Bop".
O trzy miejsca spadają T.I. z "T.I. vs. T.I.P." na 8. oraz Fergie z "The Dutchess" na 9.
Dziesiątkę zamyka spadający z pozycji 8. zespół Linkin Park z "Minutes To Midnight".
Natomiast na liście najpopularniejszych piosenek "Hot 100" po raz drugi triumfuje debiutant Sean Kingston, odkryty na portalu MySpace, z singlem "Beautiful Girls". Utwór oparty jest na megahicie "Stand By Me" Bena E. Kinga. Kingston ponownie prowadzi też w notowaniu "Hot Digital Songs".
"Big Girls Don't Cry" Fergie znowu szykuje się do objęcia pozycji lidera i awansuje z 3. na 2. A grupa Plain White T's spada z hitem "Hey There Delilah" z 2. na 3.
Przypomnijmy, że Common wystąpi w Polsce na imprezie Coke Live Music Festival, która odbędzie się w Krakowie w dniach 24 i 25 sierpnia.
