Świetne wejście Comy
Album "Hipertrofia" grupy Coma debiutuje na 2. miejscu zestawienia najlepiej sprzedających się płyt w Polsce. Na czele niezmiennie "Mamma Mia!".
2. miejsce na polskiej liście bestsellerów - "Hipertrofia" - to trzecia płyta Comy. Przed jej nagraniem grupę opuścił wieloletni współpracownik, perkusista Tomek Stasiak. Miejsce za bębnami zajął Adam Marszałkowski. Obszerny, dwupłytowy album zrodził się podczas dwutygodniowego jesiennego wyjazdu do Jaworek. W zaciszu górskim, podczas codziennych prób, powstało 90 procent materiału na album. Potem przez cały rok trwało dopracowywanie kompozycji i tekstów oraz nagrania.
Autorem słów do piosenek jest wokalista Piotr Rogucki.
"Zdążyłem się do tego przyzwyczaić, że są odbiorcy, którzy czują się obrażeni, kiedy mówisz do nich metaforą, albo nie daj Boże, wymyślisz jakiś neologizm. Podejrzewają, że nie traktuję ich poważnie" - komentuje swoją twórczość Rogucki.
Ogromny awans zanotowała składanka "Siesta 4 - Muzyka Świata" przygotowana przez radiowca Marcina Kydryńskiego. Płyta skoczyła z miejsca 40. na 3. Znalazły się na niej utwory wykonawców z Portugalii, Hiszpanii, Brazylii, Angoli, Izraela, Algierii czy Mauretanii.
Drugą najwyżej notowaną nowością (po "Hipertrofii") jest składanka z największymi przebojami grupy T.Love - "Love Love Love - The Very BesT.Love", miejsce 13. Na płycie znalazło się 40 dobrze znanych piosenek zespołu Muńka Staszczyka oraz dwa zupełnie nowe utwory: "Love love love" i "Prawdziwe życie".
