Reklama

"Psy to opryszczka muzyki"

Billie Joe Armstrong z zespołu Green Day zaatakował koreańskiego gwiazdora Psy.

Frontman Green Day najwyraźniej nie jest fanem Psy. Na swoim Instagramie Billie Joe Armstrong umieścił zdjęcie Korańczyka z podpisem:

"Ten koleś to opryszczka muzyki. Kiedy myślisz, że już go nie ma, on znów się pojawia. #proszęidźsobie" - napisał wokalista.

Tymczasem singel "Gentleman", kolejny po "Gangnam Style" przebój Psy, przekroczył już granicę 300 milionów wyświetleń.

Choreografia z podpieraniem podbródka robi podobną furorę jak wcześniej ujeżdżanie niewidzialnego konia.

"Tuż przed premierą 'Gentleman' odchodziłem od zmysłów. Teraz mogę już powiedzieć: nie jestem gwiazdą jednej piosenki. To dla mnie wielkie szczęście i ulga" - cieszył się z sukcesu nowego teledysku Psy.

Reklama

Sprawdź tekst "Gentleman" w serwisie Teksciory.pl!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PSY (Park Jae-Sang) | Green Day | Korea Południowa | gangnam style | "Psy"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy