Prowadziła w stanie nietrzeźwym
Amelle Berrabach z zespołu Sugababes została zatrzymana przez policję pod zarzutem prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym.
Policja aresztowała 26-letnią wokalistkę w czwartek (23 września). Jak donoszą wyspiarskie media, funkcjonariusze początkowo zostali wezwani do domu piosenkarki w Camden w północnym Londynie, z powodu kłótni Amelle z chłopakiem Tome Bennem. Chwilę później policjanci otrzymali informację, że wokalistka prowadzi samochód w stanie nietrzeźwym.
Amelle Berrabach sama postanowiła ujawnić szczegóły czwartkowego incydentu.
"Nie mogę uwierzyć w to, co napisano w gazetach! Co za kupa bzdur" - Berrabach napisała na swoim profilu w serwisie Twitter.
"Jest mi przykro z powodu tego, co się stało. Wstałam jak co dzień o 6. rano, by trochę pobiegać. Wcześniejszego wieczoru byłam na spotkaniu ze znajomymi i trochę wypiłam. Zostałam zatrzymana przez policję rano w drodze do mojego trenera. Oczywiście w mojej krwi był jeszcze alkohol. Jestem na siebie wściekła" - przyznała gwiazda.
"Nie rozumiem tylko, dlaczego gazety wypisują o mnie jakieś okropne bzdury?" - zastanawia się wokalista Sugababes.
Amelle Berrabach ma stawić się przed sądem 8 października.
Zobacz teledyski Sugababes na stronach INTERIA.PL!