Polskie płyty 2012: Walentynki z Górniak, Steczkowska później

Poniżej możecie sprawdzić wybrane wydawnictwa, które mają choć przybliżone daty premiery. Trwają finalne prace także nad nowymi albumami zaprzyjaźnionych ekip Titus Tommy Gunn (znamy tytuł "Ultimate Rockster") i Flapjack. W tym roku także prawdopodobnie doczekamy się nowych płyt tak różnych wykonawców, jak m.in. O.S.T.R., Hey, Bajm, Junior Stress, Redakcja, Iwona Węgrowska, Świetliki czy Myslovitz (z drugą częścią "Nieważne jak wysoko jesteśmy").

"Nie pie***l, kup płytę! Pomóż nowohuckim artystom przetrwać kryzys" - to hasło muzyków Wu-Hae, które zostało szybko podchwycone przez media i innych muzyków (akcję zauważył i poparł na swoim profilu na Facebooku Zbigniew Hołdys). Nowohucka ekipa postanowiła wydać swój trzeci album własnym sumptem i sprzedawać go bez pośredników.

Płyta "Merry Crisis And A Happy New Fear" zawiera piosenki powstałe w latach 2007-11 i są "szorstkim komentarzem do gorzkiej prawdy, koniecznej do przełknięcia". "Chcemy zmian!" - domagają się "oburzeni" z Nowej Huty.

Warszawska grupa na czwartym albumie wykonała znaczący zwrot stylistyczny. Do tej pory zespół łączył hip hop, jazzowe brzmienia, funk, disco i czarną muzykę rodem z lat 70., a na "Piosenkach po polsku" nagrał właśnie... piosenki. "Zarówno dalekie od banału, urozmaicone kompozycje, jak błyskotliwe, refleksyjne teksty niemal nadające materiałowi kształt koncept-albumu sprawiają, że czwarta płyta Afro Kolektywu jest bezdyskusyjnie najlepszą w ich dorobku" - zachwala wydawca.

Zobacz teledysk "Czasem pada śnieg w styczniu" Afro Kolektywu:

Siódmy solowy album z jednej strony ma być kontynuacją "Spisu rzeczy ulubionych", przebojowej (podwójna platyna) płyty nagranej z Sewerynem Krajewskim. Wydawca zapowiada jednak, że nigdy wcześniej nie słyszeliśmy głosu Andrzeja Piasecznego w takiej oprawie. "Szlachetnej i surowej zarazem, z akompaniamentem, który brzmi światowo i garażowo jednocześnie".

Juror "The Voice of Poland" w poszukiwaniu naturalnego i analogowego brzmienia zawędrował najpierw do Anglii, a potem do Stanów Zjednoczonych. Konkretnie - do studia Waterfront w Hudson, w stanie Nowy Jork. Tam trafił pod opiekę kompozytora i producenta Henry'ego Hirscha, znanego przede wszystkim ze współpracy z Lennym Kravitzem, ale również Mickiem Jaggerem czy Madonną. Jego nowe studio powstało w kościele z XIX wieku. Do promocji wybrano singla "To co dobre, to co lepsze".

Trzecia, najbardziej dojrzała płyta spod znaku Endefis. Hiphopowcy do współpracy zaprosili takich gości jak m.in. Piotr Cugowski (Bracia), Bartek Królik Sistars), Tomson (Afromental), Ekonom (Fenomen), Chvaściu i Ceen z Silesian Sound System oraz bębniarz Lester Estelle Jr (USA). Jednym z producentów materiału był O.S.T.R.

Pierwszy premierowy materiał Lombardu (z wokalistką Martą Cugier) od czasu "Deja' vu" (2000). Na płycie znajdzie się 11 nowych utworów oraz jako bonus track "Football Fans" - hymn kibiców, który zespół nagrał na prośbę niepełnosprawnych fanów piłki nożnej.

"Tu rock miesza się z popem, rapem, elementy ciężkiego grania z elektroniką, akustycznym brzmieniem gitary, kontrabasu czy orkiestry smyczkowej" - czytamy w zapowiedzi albumu.

Fani hardrockowej grupy Mech też musieli uzbroić się w cierpliwość. "ZWO" to następca płyty "Mech" z 2005 roku. Na album składa się 10 kompozycji, w nagraniu których wzięli udział: Jerzy Styczyński i Adam Otręba (Dżem), Andrzej Nowak (TSA), Wojciech Hoffmann (Turbo), Karim Martusewicz (Voo Voo), Tomasz Kasprzyk, Tomasz Pierzchalski, Marek Raduli i Robert Millord vel Milewski - klawiszowiec i współzałożyciel grupy Mech.

Jazzujący wokalista sięgnął po utwory Jonasza Kofty - zarówno największe przeboje, jak i mniej znane piosenki. Do współpracy przy płycie Krzysztof Kiljański zaprosił basistę Bartka Szetelę, perkusistę Mariusza Mocarskiego, pianistę Piotra Matuszczyka, gitarzystę Artura Lesickiego i wokalistkę Anię Kłys (znaną z programu "X Factor"). Za aranżacje odpowiadali Krzysztof Herdzin, Tomasz Szymuś i wspomniany Artur Lesicki.

Walentynkowy prezent dla swoich fanów przygotowała Edyta Górniak. Na płycie "My" znajdzie się ok. 13-14 piosenek, w tym znane wcześniej single "Teraz-tu", "On The Run" i "Oj, kotku" pochodzący z filmu "Pokaż kotku, co masz w środku". Kilka tekstów na płytę napisała Karolina Kozak, autorka słów do m.in. "Teraz-tu" i "On The Run". Kozak jako wokalistka ma w dorobku solową płytę "Tak zwyczajny dzień" (2007) oraz "Almost Done" z zespołem dr.no (2004). Współpracowała także z m.in. Silver Rocket, Smolikiem i oxy.gen.

"Kiedy zamknęłam album szukałam słów ostatnich. W jaki sposób zatytułować płytę tak, aby tytuł ukrywał w sobie różne warstwy rozumienia i odczuwania, w zależności od tego, na jakim etapie życia ta płyta kogoś odnajdzie.." - tak Edyta Górniak tłumaczyła tytuł "My".

Zobacz teledysk "On The Run":

Drugi solowy album Mesajah, na co dzień jednego z frontmanów reggae'owej grupy Natural Dread Killaz. Tytuł "Jestem stąd" podkreśla pochodzenie Mesajah i jego przywiązanie do wrocławskiej "Wielkiej Wyspy". Ta piosenka nawiązuje do problemu dyskryminacji ludzi o innym pochodzeniu, której Mesajah niejednokrotnie doświadczył. Z tego powodu utwór "Jestem stąd" nawołuje do tolerancji i równości, niezależnie od koloru skóry czy poglądów.

Do współpracy nad nowym albumem Mesajah zaprosił wielu gości: Kamila Bednarka (Star Guard Muffin), paXona, Yanaza, Dogasa (Wice Wersa), Zgasa oraz MiloMailo. Płyta w całości została zrealizowana przez paXona, natomiast za riddimy odpowiedzialni są austriacki zespół House of Riddim, Dreadsquad, GPD Bardacha z Studio oraz Riddim Bandits. Większość nagrań utrzymanych jest w stylistyce modern roots, ale pojawia się też utwór z elementami drum'n'bass oraz jungle.

Album jest efektem współpracy Pezeta i Sidneya Polaka (na co dzień perkusisty T.Love, nagrywającego także solo jako wokalista) wynikającej ze wspólnej fascynacji sceną brytyjską, muzyką grime i dubstep. Singlowy utwór "Co mam powiedzieć" łączy rap z melodyjnym bitem i gitarowymi akordami. Pomogli im w tym Paweł Nazimek z T.Love oraz Łukasz Borowiecki, producent pierwszej płyty zespołu Jamal. Miksem utworu zajął się Mikis Cupas z zespołu Wilki. "Ten kawałek to komentarz do rzeczywistości, w której funkcjonuję od lat. Patrzę w nim na siebie i hip hop z dystansem, opisując życie dorosłego faceta, rapera, z przymrużeniem oka" - mówi Pezet.

"Sarita to imię 13-letniej dziewczynki, która mieszkała w Indiach. Mówię w czasie przeszłym, bo niestety nie ma jej już z nami. Sarita to symbol tego, jak okrutni mogą być ludzie w pogoni za kasą..." - tak Grzegorz "Kulavik" Kowalczyk, wokalista radomskiego Carrion tłumaczył tytuł trzeciej płyty swojego zespołu.

Dziewczynka zmarła na skutek testowania na niej eksperymentalnych leków. "To samotny krzyk sprzeciwu" - mówią muzycy. "Sarita" przyniesie kolejną porcję mocnych utworów w rockowo-elektronicznych klimatach.

Legenda polskiej sceny rockowej nie zwalnia tempa - "SBB" będzie szóstym studyjnym albumem w ciągu dekady od reaktywacji. Tytuły poszczególnych utworów mają nawiązywać do ważnych wydarzeń czy sytuacji związanych z bogatą, ponad 40-letnią historią zespołu, ale także do różnych osób, które odegrały ważną rolę w życiu SBB.

Rejestracją i wydobyciem brzmienia zespołu zajął się Agim Djejlili, znany z wielu projektów, m.in. z zespołu Oszibarack. Nagrania zostały realizowane w Tonn Studio w Łodzi, w technice analogowej. Na płycie pojawi się kilku gości, jak James Morton, wybrany w 2010 roku najlepszym saksofonistą młodego pokolenia w Anglii, puzonista Hornsman Coyote, jeden z najbardziej znanych serbskich muzyków, współpracujący m.in. z Soufly i Piotr Wolski (instrumenty perkusyjne), znany ze współpracy ze Stanisławem Soyką, Tomaszem Stańko czy Young Power.

"Muzyka, styl i filozofia Apteki się radykalizuje. Spodziewać się można cięższego brzmienia, jeszcze większej dozy psychodelii i transu, który opiera się na riffach gitarowych, współbrzmiących z potężną sekcją rytmiczną" - zapowiada wydawca.

Trzeci solowy album wokalisty wyprodukuje Bogdan Kondracki. Autorami piosenek są m.in. Karolina Kozak, Bartek Dziedzic, Marcin Rozynek, teksty napisali m.in. Joanna Prykowska z Firebirds, Radek Łukasiewicz z Pustek oraz Karolina Kozak.

"Płyta będzie bardzo przebojowa jednak utrzymana w całkowicie nowym dla Łukasza stylu retro" - zapowiada wydawca.

Dwupłytowy album przygotowany z okazji 15-lecia artystycznej pracy popularnej wokalistki. Na jednej płycie znajdą się remiksy największych przebojów Justyny Steczkowskiej (m.in. "Dziewczyna Szamana", "Grawitacja", "Oko za oko", "Samobójcy", "Kryminalna miłość", "Skłam"). Druga część zawierać będzie bardziej ambientową muzykę, przypominająca to, co Justyna zrobiła na płycie "Dzień i noc" z 2000 roku.

Jeden z naszych muzycznych przebojów eksportowych (zagranicą znany jako Warsaw Village Band) świętuje w tym roku 15-lecie działalności. Na nowym albumie grupa współpracowała z szwedzkim folkowym zespołem Hedningarna. Materiał zapowiadany był jako powrót do dawnych muzycznych inspiracji Kapeli.

Pozostając w klimatach okołofolkowych, ale podawanych w nowoczesny sposób - swój debiut przedstawi Future Folk. W skład zespołu wchodzą pochodzący z Zakopanego Stanisław Karpiel - Bułecka i Szymon Chyc-Magdzin (typowe dla regionu elementy tradycji ludowej) oraz Matt Kowalsky odpowiadający za nowoczesne, klubowe brzmienia.

Zobacz teledysk "Janko" Future Folk:

Zestaw zremiksowanych przebojów z dorobku Krzysztofa "K.A.S.Y." Kasowskiego. Piosenki na nowo odczytali Bass Fun, specjalista od muzyki tanecznej (ma na koncie współpracę z m.in. De Mono, Kombii, Papa Dance i Stachurskym) oraz Piotr Krakowski z duetu Milkshop, autor chilloutowej części albumu. Oprócz dobrze znanych utworów jak "Piękniejsza", "Maczo", "Ja wierzę że" czy "Zabiorę ciebie" na albumie znajdzie się również nowa piosenka pod tytułem "2.0.1.2." oparta na refrenie przeboju "To właśnie lato".

Zobacz teledysk "2.0.1.2." K.A.S.Y.:

Robert "Litza" Friedrich to typ muzyka, który nie może zbyt długo usiedzieć w miejscu. W 2011 roku miał znaczący udział w nagraniach trzech płyt z różnymi zespołami: Luxtorpeda, Arka Noego i Kazik Na Żywo. Ze swoją Luxtorpedą wrzuca na drugi bieg, szykując nowy album "Robaki".

"Dwanaście nowych utworów oraz bonusowe nowe opracowanie utworu 52 Dębiec 'Gdzie ty jesteś?', które już znamy z koncertów mamy właściwie już gotowe" - zapowiadał Litza.

Kolektyw legend polskiego punk rocka i nowoczesnych folkowców spod znaku Kapeli ze Wsi Warszawa po znakomicie przyjętym debiucie nie zwalnia tempa, tym razem kierując się na wschód, gdzie również roi się od pieśni buntu i niewoli. Do współpracy zaproszono muzyków z tamtych rejonów, jak białoruska wokalistka młodego pokolenia, Nasta Niakrasava oraz zespół Hulajhorod, specjalizujący się w archaicznych pieśniach ukraińskich.

"Chcemy wskazać na źródła złożonych relacji sąsiedzkich, nieraz burzliwych wydarzeń historycznych, ale przede wszystkim pokazać, jak wiele nas łączy. W muzyce i w życiu, jako ludzi, braci Słowian. To nowy czas, nowe pokolenie, nowe porozumienie" - mówi Szaja Bisurman czyli Maciej Szajkowski.

Siódmy już album weteranów polskiego death metalu został nagrany w studio Hertz w Białymstoku.

"Jak zawsze staramy się być otwarci na nowe wpływy, bo tylko dzięki temu nie stoimy w miejscu. Nie wiem jak płyta zostanie odebrana przez słuchaczy, ale jesteśmy z niej po prostu bardzo zadowoleni. Jest ciężar, jest moc, jest metal!" - zapowiadał lider Traumy, gitarzysta Jarosław "Mister" Misterkiewicz.

Zebrał Michał Boroń

Czytaj recenzje płytowe na stronach INTERIA.PL!

Porozmawiaj z innymi o muzyce na naszym Forum!