Reklama

Piotr Rubik współczuje

Piotr Rubik po fali sukcesów, doczekał się też fali ostrej krytyki i śmiechu. Kompozytor odpowiada swoim adwersarzom: "współczuję".

Rubik twierdzi, że krytyka jest mu zupełnie obojętna. Choć w kuluarach show-biznesu mówi się, że muzyk dość ciężko znosi krytykę.

"Nie wiem kto rozsiewa takie plotki. Ja właśnie nie przejmuję się krytyką, ponieważ krytyka nie ma sensu" - twierdzi Rubik.

"Robię to co kocham i czuję. Niektórzy słuchają mojej muzyki, inni nie. A że krytyk chce sobie czasem coś napisać i się popisać... To oznacza, że też chce z czegoś żyć. Współczuję i nie ingeruję w to" - ucina twórca oratoriów.

Reklama

Rubik przyznaje, że odczuwa zazdrość, ale dodaje, że "zazdrość zawsze krąży i nie unikniemy tego. Najlepiej o tym nie myśleć".

Jego zdaniem, dowcip: "twoja stara klaszcze u Rubika" to także element zazdrości. "Jak ktoś nie chce to nie klaszcze" - ripostuje muzyk.

Zobacz teledyski Piotra Rubika na stronach INTERIA.PL.

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: krytyka | współczucie | Piotr Rubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy