Pierścienie czystości? Stare dzieje...
- Nie wstydzę się tych pierścieni czystości - mówi wokalista Joe Jonas w rozmowie z INTERIA.PL. Ale...
Kiedy Jonas Brothers zdobywali światową popularność, kolorowa, młodzieżowa prasa rozpisywała się o noszonych przez śpiewających braci pierścieniach czystości. Wokaliści deklarowali zachowanie dziewictwa aż do ślubu.
Fani zespołu szybko to podchwycili i również zaangażowali się w tę akcję. Dziś, kiedy Jonasowie mają atrakcyjne partnerki, wycofują się z tego rakiem.
- Kiedy dorastałem, takie miałem przekonania, tak zostałem wychowany. W trakcie doroślenia pewne rzeczy się zmieniają, to naturalne. Nie wstydzę się tych pierścieni czystości. To m.in. dzięki temu jestem tym, kim jestem. Cieszę się, że moi rodzice wychowali mnie tak a nie inaczej - podkreśla 22-letni Joe Jonas w wywiadzie dla INTERIA.PL.
Ostatnio wokalista spotyka się z piękną modelką i tancerką baletową Karlie Kloss.
Jonas, który jesienią wyda swój pierwszy solowy album, nie zgadza się ze stwierdzeniem, że Jonas Brothers to produkt wytwórni Disneya.
- To nieprawda. Tworzymy muzykę już od dawna, jeszcze zanim związaliśmy się z Disneyem. To jednak dzięki Disneyowi odnieśliśmy taki sukces na świecie. Czujemy się muzykami, nie produktami - zaznacza wokalista.
Zapytaliśmy też młodego gwiazdora o odcinek kreskówki dla dorosłych "South Park", w którym bezlitośnie wyśmiano Jonas Brothers.
- To było zabawne. Z takich rzeczy należy się śmiać, nie należy się obrażać. Na tym polega praca satyryków - przekonuje nas Joe.
W czerwcu pojawił się pierwszy solowy singel wokalisty - "See No More". Zobacz teledysk: