Mandaryna uczy tańczyć
W niewielkiej wsi Kamion pod Skierniewicami Marta "Mandaryna" Wiśniewska otworzyła swoją czwartą szkołę tańca dla dzieci i młodzieży.
"Na pierwsze spotkanie z artystką przyjechało ponad 500 rodziców z dziećmi. Maluchy były oczarowane Mandaryną, a zapału ich mam do posłania pociech pod edukacyjne skrzydła artystki, nie ostudziły nawet stawki za kształcenie (100 - 200 zł miesięcznie)" - czytamy w "Polska Dziennik Łódzki".
Mandaryna zapowiedziała uczestnikom, że najzdolniejsi będą występować w koncertach i nagraniach teledysków.
"Za korepetycje trzeba zwykłemu nauczycielowi zapłacić 40-50 złotych, a ja mam 25 złotych za godzinę żałować na panią Mandarynę?" - mówiła pani Ewa, która ze swoim wnukiem przyjechała do Kamiona ze Skierniewic.
"Za nazwisko trzeba płacić. Taniec nowoczesny jest pasją mojego wnuka i będę go przywozić na zajęcia autobusem ze Skierniewic" - zarzekała się starsza pani w "Dzienniku Łódzkim".
Szkoła w Kamionie jest czwartą firmowaną nazwiskiem Mandaryny, pozostałe działają od końca 2007 roku w Mińsku Mazowieckim, Oleśnicy i Kraśniku.
"To miejsce mnie urzekło. Dojazd do miejscowości jest doskonały, zarówno od strony Żyrardowa, jak i Skierniewic. Liczę na wielu uczniów" - mówi Marta Wiśniewska o wsi Kamion.
Zobacz teledyski Mandaryny na stronach INTERIA.PL.