Justin Bieber miał wypadek

20-letni piosenkarz Justin Bieber błyskawicznie uciekł z miejsca kolizji.

Justin Bieber nie został poszkodowany w wypadku fot. Vittorio Zunino Celotto
Justin Bieber nie został poszkodowany w wypadku fot. Vittorio Zunino CelottoGetty Images

Wyścigi samochodowe pod wpływem
<p>23 stycznia 2014 roku Bieber został zatrzymany przez policję w Miami. Razem z kolegami urządzał sobie wyścigi samochodowe w centrum miasta. Oprócz tego postawniono mu zarzut obrazy funkcjonariuszy policji oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotykow i bez ważnego prawa jazdy
Atlanta protestuje
<p>Mieszkańcy Atlanty wyszli na ulicę w pikietach i utworzyli specjalny anty-Bieberowy komitet po tym, jak Justin ogłosił, że przeprowadza się z Los Angeles do byłego miasta olimpijskiego, żeby "być bliżej kwitnącej tam społeczności rap". Kalifornia świętuje, Georgia protestuje

(fot. Rick Diamond)
Odlot w samolocie
<p>Samolot, w którym Bieber z przyjaciółmi leciał na finał Super Bowl, był do tego stopnia pogrążony w oparach marihuany, że piloci prowadzący maszynę musieli założyc maski tlenowe, żeby nie odurzyć się dymem. Po wylądowaniu samolot bez przeszkód przeszedł kontrolę: nie znajdował się tam ani gram narkotyku. Tego samego nie można było powiedzieć o ubawionej gromadce

(fot. Kevin Winter)
Pobicie kierowcy limuzyny
<p>30 grudnia 2013 roku Bieber kilkukrotnie uderzył w tył głowy kierowcę wynajętej przez siebie limuzyny. Mężczyzna, który odbierał z imprezy Justina i jego świtę, próbował zaprowadzić porządek w pojezdzie. Oczywiście wywiązała się sprzeczka z obrażoną gwiazdką, która pouczeń słuchać nie będzie

(fot. Jemal Countess)
+16

Piosenkarz nie prowadził cadillaca, a był jedynie pasażerem.

"Nic mu się nie stało i czuje się dobrze" - informuje rozmówca TMZ.com.

Chcąc uniknąć paparazzi, Justin Bieber szybko opuścił miejsce wypadku. Piosenkarz, zasłaniając twarz czarnym materiałem, wsiadł do innego samochodu i błyskawicznie odjechał.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas